Z powodu suszy zapłacimy więcej za mleko?
Z powodu suszy będzie mniej paszy, której nie można importować. Producenci mleka mogą mieć więc problem, ale i konsumenci również, bo mogą z kolei podrożeć produkty mleczarskie. Na ile taki scenariusz jest prawdopodobny?
2018-07-07, 10:24
Posłuchaj
Paweł Wyrzykowski z banku BGŻ BNP Paribas mówi, że dla producentów mleka szczególnie ważna jest tzw. pasza objętościowa, produkowana tylko w Polsce, a więc niemożliwa do sprowadzenia z zagranicy. Ekspert dodaje, że z powodu suszy mogą faktycznie występować jej niedobory, choć na razie sytuacja jest i tak lepsza niż na przykład w 2015 roku. Poza tym, dzięki dobrym zbiorom z ostatnich dwóch lat producenci maja jeszcze zapasy paszy.
Mleko nie powinno zdroże
Paweł Wyrzykowski mówi, że w pierwszej kolejności skutki suszy odczują rynki lokalne - to tam ceny pasz będą rosnąć w pierwszej kolejności. Chodzi m.in. o Podlasie i Wielkopolskę. Podkreśla przy tym, że raczej nie powinno to jednak wpłynąć na ogólne ceny mleka czy produktów mleczarskich, no chyba, żeby susza wystąpiła w większej części Europy. Wówczas, z powodu niższej podaży, produkty mleczarskie mogłyby faktycznie zdrożeć. Analityk dodaje, że ceny skupu przetworów mlecznych nadal są na dość wysokim poziomie.
Za masło zapłacimy więcej
Jeśli chodzi o masło, to Paweł Wyrzykowski wskazuje na ograniczenie jego produkcji w Nowej Zelandii i Argentynie, które przodują na światowym rynku. Tu możemy się już spodziewać wzrostu cen w najbliższym czasie.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md
REKLAMA
REKLAMA