Wyprawa Bolesława Chrobrego na Ruś Kijowską
Tysiąc lat temu Bolesław Chrobry ruszył ze swoją armią na Ruś Kijowską, aby zdobyć Kijów. Wyprawa się powiodła, a według legendy, Chrobry wyszczerbił swój miecz, uderzając nim o złotą bramę w geście zwycięstwa. Od tego czasu ów miecz zwany jest szczerbcem. O tysiącleciu wyprawy kijowskiej, jej przyczynach i dalekosiężnych skutkach, mówił w Polskim Radiu 24 prof. Przemysław Urbańczyk z Polskiej Akademii Nauk.
2018-07-21, 09:20
Posłuchaj
Bolesław Chrobry wyprawił się na Ruś w odwecie za uwięzienie przez Jarosława nieznanej z imienia córki króla Polski wraz z jej mężem - Świętopełkiem. Była to druga wyprawa króla Polski na Wschód w celu wsparcia swojego zięcia.
- Bolesław już 5 lat wcześniej wyprawił się na Ruś, ale nie odniósł żadnych sukcesów. Wtedy również miał uratować Świętopełka i jego żonę od niewoli. W tym okresie relacje z Rusią były bardzo napięte. Na rok przed wyprawą kijowską, Jarosław, brat Świętopełka, w porozumieniu z cesarzem Henrykiem II, napadli na Polskę. Jak wiemy, Chrobry poradził sobie wtedy z tym genialnie - mówił Przemysław Urbańczyk.
Chrobry wydał swoją córkę za żonę, najstarszemu synowi i prawowitemu następcy tronu Włodzimierza I Wielkiego - Światopełkowi. Chciał w ten sposób zawiązać sojusz z Rusią. Po śmierci Włodzimierza, więziony Świętopełk, odzyskał wolność i zasiadł na tronie książęcym w Kijowie. W 1016 roku został pokonany przez swojego młodszego brata Jarosława i uciekł do Polski.
- Znamy imię tylko jednej z czterech córek Chrobrego, najstarszej - Regelindy, która w 1002-1003 roku została wydana za margrabiego Miśnieńskiego, natomiast co do pozostałych córek, to niestety żadne źródła ich imion nie zanotowały. W tamtym okresie los córek był oczywisty, albo wysyłane były na obce dwory albo umieszczało się je w newralgicznych kościołach, gdzie pełniły rolę opatek. Były to działania polityczne - mówił prof. Urbańczyk.
REKLAMA
W 1018 roku Polacy w asyście rycerzy niemieckich pokonali Jarosława w bitwie nad Bugiem. Droga do Kijowa stanęła otworem.
- To był rok największej chwały Chrobrego. 30 stycznia podpisał układ z cesarzem Henrykiem II, zawierając z nim pokój na warunkach bardzo upokarzających cesarza. Oprócz tego, że zagwarantował sobie spokój na zachodnim froncie, to cesarz zobowiązał się dostarczyć mu kontyngent na wyprawę kijowską i przysłał mu 300 konnych wojowników. Również 500 Węgrów towarzyszyło mu w tej wyprawie, to było ogromne wsparcie. Chrobry przywrócił swojego zięcia Świętopełka na tron Rusi, a sam pełnił rolę szarej eminencji - mówił prof. Przemysław Urbańczyk.
Więcej w całej audycji.
Audycję "Nos Kleopatry" prowadziła Agnieszka Kamińska.
REKLAMA
___________________
Data emisji: 20.07.18
Godzina emisji: 22:05
REKLAMA
REKLAMA