Viktor Orban: szefowie Unii Europejskiej są niekompetentni
Premier Węgier Viktor Orban zarzucił kierownictwu Unii Europejskiej niekompetencję, a dowodem na to ma być kryzys migracyjny. Szef węgierskiego rządu mówił na Uniwersytecie Letnim w Baile Tusnad w Siedmiogrodzie w Rumunii, m.in. o kryzysie demokracji liberalnej.
2018-07-28, 20:14
Posłuchaj
Viktor Orban podkreślał wagę przyszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego, a jego zdaniem, głównym czynnikiem decydującym o przebiegu i wyniku wyborów będzie stosunek do migracji. Premier Węgier mówił, że elity europejskie popierają tzw. plan Sorosa, aby Europę wprowadzić w epokę postchrześcijańską i postnarodową, a liberalna demokracja w Europie Zachodniej przemieniła się w liberalną nie-demokrację, czego przejawami są: cenzura oraz ograniczenie wolności słowa, szczególnie w kwestii migracji.
Viktor Orban mówił też, że liberalną demokrację powinna zastąpić chrześcijańska demokracja, a w przyszłorocznych wyborach do europarlamentu elitę ’68 roku powinno zastąpić antykomunistyczne, chrześcijańskie i pokolenie z lat 90-tych o nastawieniu narodowym. - Szefowie Unii Europejskiej są niekompetentni, nie potrafili obronić Europy przed migracją. Elita europejska poniosła porażkę, a jej symbolem jest Komisja Europejska. Jest ona stronnicza, ponieważ stoi po stronie liberałów, jest tendencyjna, bo działa na szkodę Europy Środkowej. Nie jest też przyjacielem wolności, ponieważ zamiast obrony swobód europejskich pracuje na rzecz europejskiego socjalizmu - podkreślał.
Szef węgierskiego rządu skrytykował również unijną politykę wobec Rosji. Jak mówił, Unia Europejska zamiast nakładać na Moskwę sankcje, powinna prowadzić bardziej elastyczną politykę, a państwom, które czują zagrożenie ze strony Rosji, jak Polska czy kraje Bałtyckie, wraz z NATO zapewnić dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa.
Według Viktora Orbana, potrzebne jest powołanie europejskich sił bojowych, które zagwarantują bezpieczeństwo Europie, ponieważ nie można polegać jedynie na Stanach Zjednoczonych. Dodał, że bezpieczeństwo Europy zależy również od tego czy takie kraje jak Egipt, Turcja oraz Izrael są zdolne zatrzymać napływ muzułmanów.
REKLAMA
koz
REKLAMA