Berlin 2018: złoty powrót po zdobyciu złotego medalu. Anita Włodarczyk wróciła do kraju wraz z kibicami

Anita Włodaczyk wróciła do Polski po zdobyciu w Berlinie czwartego z rzędu tytułu mistrzyni Europy w rzucie młotem. Lekkoatletka, w odróżnieniu do innych polskich medalistów, wybrała transport ziemny, zamiast lotniczego. Najlepsza młociarka świata zdecydowała się bowiem na powrót do kraju przygotowanym specjalnie na tę okazję złotym autobusem, do którego wsiadła wraz ze swoimi fanami.

2018-08-13, 13:33

Berlin 2018: złoty powrót po zdobyciu złotego medalu. Anita Włodarczyk wróciła do kraju wraz z kibicami

Posłuchaj

Anita Włodarczyk czwarty raz z rzędu została mistrzynią Europy w rzucie młotem. W najlepszej próbie w Berlinie uzyskała 78,94 m. Polka cieszyła się ze złotego medalu, ale była niezadowolona z osiągniętego wyniku. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pomysł powrotu z Berlina w ten sposób był niespodzianką dla samej Włodarczyk. Takie rozwiązanie wymyślili członkowie jej fanklubu, którzy wspólnie ze sponsorem zawodniczki - PKN Orlen zorganizowali specjalny autobus w kolorze złotym, na którego elewacji, oprócz imienia i nazwiska mistrzyni, widniały dotychczasowe krążki zdobyte przez Włodarczyk. 

Około 60 osób wyruszyło w drogę do Polski o trzeciej w nocy.

Nad ranem dwukrotna mistrzyni olimpijska dotarła do rodzinnego Rawicza, gdzie spotkała się z mieszkańcami. Rawiczanie odśpiewali Włodarczyk gromkie: "Sto lat". 

REKLAMA

W niedzielę Włodarczyk wygrała konkurs rzutu młotem, osiągając wynik 78,94 m. Polka pobiła przy tym rekord mistrzostw Europy. Dla 33-letniej młociarki to czwarty z rzędu tytuł mistrzyni Starego Kontynentu. Brązowy medal w tej samej rywalizacji wywalczyła inna reprezentantka Polski Joanna Fiodorow. 

pm, Twitter


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej