Niemcy: demonstracja po śmierci 22-latka. Mężczyzna zginął po bójce z Afgańczykami
Około dwa i pół tysiąca osób demonstrowało w Koethen na wschodzie Niemiec w związku ze śmiercią obywatela tego kraju po bójce z Afgańczykami. Dokładne okoliczności śmierci 22-letniego mężczyzny, który zginął w sobotę, nie są znane.
2018-09-10, 10:12
Tymczasowo aresztowano dwóch Afgańczyków pod zarzutem zabójstwa. Według wstępnych informacji 22-latek zginął podczas bójki. W awanturę zaangażowanych miało być trzech Afgańczyków i kobieta w ciąży.
Ulicami Koethen przeszedł marsz pamięci, jego uczestnicy palili znicze.
Koethen to kolejne niemieckie miasto, w którym dochodzi do protestów przeciwko polityce migracyjnej kanclerz Angeli Merkel. Dwa tygodnie temu po zabójstwie 35-letniego Niemca w Chemnitz w Saksonii, przez miasto przetoczyła się fala demonstracji środowisk prawicowych i przeciwników obecnej polityki migracyjnej oraz kontrdemonstracji środowisk lewicowych. W sprawie śmierci mężczyzny aresztowano Syryjczyka i Irakijczyka.
msze
REKLAMA
REKLAMA