Czy możliwe są koalicje największych partii w sejmikach wojewódzkich?
21 października wybierzemy swoich przedstawicieli do samorządów. Na antenie Polskiego Radia 24 publicyści komentowali gorący okres przedwyborczy oraz prognozowali możliwości koalicyjne partii politycznych. W "Debacie poranka" rozmawiali: Jacek Liziniewicz (Gazeta Polska Codziennie), Łukasz Rogojsz (Gazeta.pl), Mirosław Skowron (Superexpress).
2018-10-16, 09:39
Posłuchaj
- Sondaże wskazują, że PiS nie ma czego szukać w metropoliach. Bitwą, której nie można przegrać z punktu widzenia prezesa Jarosława Kaczyńskiego są sejmiki, bo to tam faktyczna władza nad regionem się ogniskuje. Nie wystarczy jednak tych wyborów wygrać. Trzeba później zbudować koalicję, a z tym będzie większy problem - mówił Łukasz Rogojsz.
- Zwycięskie ugrupowanie będzie miało bardzo dużą zdolność do budowania kolacji w każdym z sejmików. Widzieliśmy już w samorządach lokalnych takie połączenia, w których jednocześnie razem były PO, PiS i PSL - przypomniał Mirosław Skowron.
Jacek Liziniewicz uważa, że "21 października nic się nie skończy, wszystko się zacznie". - W sejmikach głównymi rozgrywającymi są działacze PSL, którzy zrobią wszystko dla tych stanowisk. Klarowna sytuacja będzie tylko tam, gdzie jedna partia osiągnie ilość głosów potrzebną do samodzielnego rządzenia - zauważył gość programu. - Pieniądze w samorządach są ogromne. Samo Mazowsze ma więcej spółek, niż Skarb Państwa. Jest to ogromny rezerwuar stanowisk - dodał publicysta "Gazety Polskiej Codziennie".
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiała Dorota Kania.
Polskie Radio 24/jp
--------------------------
Data emisji: 16.10.2018
REKLAMA
Godzina emisji: 8.06
Polecane
REKLAMA