Agnieszka Ścigaj: "taśmy Grasia" są dla mnie czymś nagannym
Minister gospodarki z PSL jest "zbyt prorosyjski", "polskie kopalnie po wyborach należy wygasić", a W. Kosiniak-Kamysz "przeprowadził dwie najgorsze historie w wolnej Polsce” – takie stwierdzenia, jak ujawnia we wtorek TVP Info, padają podczas spotkania Jana Kulczyka i Pawła Grasia. - Polacy nie chcą dostrzegać, w jaki sposób politycy ich traktują - mówiła w Polskim Radiu 24 Agnieszka Ścigaj, posłanka Kukiz'15.
2018-10-16, 19:31
Posłuchaj
Portal tvpinfo.pl ujawnił we wtorek nagranie ze spotkania zmarłego w lipcu 2015 roku miliardera Jana Kulczyka z sekretarzem stanu w rządzie Donalda Tuska Pawłem Grasiem. "Nagrania dotąd nie ujrzały światła dziennego" - podkreśla portal.
- W rozmowach nagranych na tych taśmach poruszone są tematy, które dla mnie nie są wielkim zaskoczeniem. Paweł Graś pokazał w ten sposób jak wygodnie jest być koalicjantem PSL. To cena koalicji, które ta partia zawiązywała przez lata. PSL przyjął zamianę idei na konformizm, czyli chodziło tylko o to, aby udało się dobrze poustawiać swoich działaczy. Teraz trzeba nadstawiać karku. Oczywiście te taśmy są dla mnie czymś nagannym. - mówiła Agnieszka Ścigaj.
Tvpinfo.pl zaznacza, że "Janowi Kulczykowi bardzo zależało na zbudowaniu niemiecko-polsko-ukraińskiego koncernu gazowego, z hubem w Świnoujściu i pośredniczeniu w handlu surowcem pomiędzy Katarem a Polską, Ukrainą i resztą Europy". "M.in. w tym celu spotkał się z Pawłem Grasiem, najbliższym współpracownikiem ówczesnego premiera Donalda Tuska i rzecznikiem rządu PO-PSL, żeby przekonać go do swojego pomysłu" - podkreśla portal.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Adrian Klarenbach.
PR24/PAP
_____________________
Data emisji: 16.10.18
REKLAMA
Godzina emisji: 16:15
REKLAMA