Lech Wałęsa: paru pułkowników powinno zrobić porządek. Potem ta władza będzie sądzona
- Właściwie to paru pułkowników powinno zrobić porządek. Potem ta władza będzie sądzona. I kraj będzie się rozwijał normalnie. To by było najbardziej logiczne. Ale skoro tego nie chcemy i nie mamy takich pułkowników, to musimy to wykonać inaczej – mówił w rozmowie z wp.pl Lech Wałęsa.
2018-10-19, 16:11
Były prezydent udzielił wywiadu, którego głównym tematem były wybory samorządowe. Na pytanie dziennikarza, czy „wybory mogą być przeprowadzone nieprawidłowo”, odpowiedział: "To będzie próba dokonania wielkiej nieuczciwości. Ale czy wiemy o wszystkim? Nie. Dlatego trzeba tych wyborów pilnować szczególnie. Bo rządzą Polską bardzo nieuczciwi ludzie".
Lech Wałęsa ostro krytykował partię rządzącą. - Ci ludzie są tak kłamliwi, tak perfidni, że są gotowi zrobić wszystko. To jest gorsze niż stalinizm, gorsze niż hitleryzm - podkreślił.
Jednocześnie usprawiedliwiał małe zaangażowanie ludzi po stronie opozycyjnej. Lider PO Grzegorz Schetyna zapowiedział, że zmobilizuje 100 tys. Ludzi do "pilnowania wyborów". - Ludzie się zajęli swoimi sprawami, nikomu nie wierzą. Takie czasy. Angażują się w tym momencie tylko specyficzni ludzie – stwierdził Wałęsa. - Jeśli chcesz, to się angażuj, jeśli nie, to nie płacz później, kiedy będziesz miał źle – dodał.
W nadchodzących wyborach samorządowych startuje syn Lecha Wałęsy - Jarosław. Będzie się ubiegał o stanowisko prezydenta Gdańska.
REKLAMA
dcz/wp.pl
REKLAMA