Zarząd GetBacku już od debiutu giełdowego wiedziało problemach spółki
Kilka dni po debiucie giełdowym dyrektor finansowa i wiceprezes windykatora Bożena S. alarmowała zarząd, że spółka jest na minusie - pisze poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna" o sprawie GetBacku.
2018-10-22, 08:32
Jak informuje gazeta, w e-mailu wysłanym do ówczesnego prezesa Konrada K. (oboje mają prokuratorskie zarzuty) Bożena S. informowała go, że GetBack co miesiąc notuje 8 mln zł straty.
Zarząd spółki wiedział o ponoszonych stratach
"Przychody spółki mają wynosić 24 mln zł, a koszty - ok 32 mln zł" - pisała S.
Zwróciła uwagę, że koszty działania i finansowe stanowią odpowiednio 130 proc. i 140 proc. realizacji budżetu, a przychody - zaledwie 63 proc." - podaje dziennik.
„Możemy mieć problem z zaciąganiem długu”
"Bardzo niepokojące zjawisko - bardzo niedobrze, możemy mieć problem z zaciąganiem długu, nikt z instytucjonalnych i zagranicznych (inwestorów - przypis "DGP") nam nie da finansowania" - pisała S. w e-mailu. Spółka zaczyna więc na masową skalę zadłużać się u inwestorów indywidualnych poprzez emisje prywatne obligacji" - zwraca uwagę gazeta.
"Już teraz nie ma kurtuazji, tylko napier... o przetrwanie. Nie znajdziesz CFO (dyrektor finansowy - przyp. "DGP"), który może takie rozwarcie w wynikach udźwignąć - dostanie obłędu+ - pisała S.
"DGP" podkreśla, że korespondencja jest jednym z koronnych dowodów na fałszowanie sprawozdań finansowych przez spółkę.
PAP, jk
REKLAMA