E-faktury to mniej zatorów, fałszerstw i błędów
Sejmowa Komisja Gospodarki i Rozwoju opowiedziała się za projektem ustawy o elektronicznym fakturowaniu. Projekt został skierowany do drugiego czytania.
2018-10-22, 15:42
Podczas obrad komisji naniesiono poprawki o charakterze legislacyjnym.
W stronę gospodarki cyfrowej
Wiceminister przedsiębiorczości i technologii Tadeusz Kościński przedstawiając projekt powiedział, że celem zmian jest dalsze rozwijanie gospodarki cyfrowej, ograniczenie używania papieru, a także oszczędności czasu i pieniędzy dla przedsiębiorców, instytucji publicznych.
Dodał, że od 18 kwietnia 2019 r. zamawiający muszą być przygotowani na odbiór faktury w postaci dokumentu elektronicznego o określonej przepisami w strukturze.
"Faktury elektroniczne dla zamówień publicznych będą miały odpowiednich format, co daje możliwość automatycznego ich przetwarzania i przesyłania przez systemy informatyczne, w przeciwieństwie do faktur w formacie PDF czy papierowych, które wymagają ręcznego wprowadzania danych do systemów księgowych" - powiedział Kościński.
Mniej błędów, mniej fałszerstw
Zdaniem wiceministra korzyści z e-fakturowania to zmniejszenie liczby: zatorów płatniczych oraz błędnych i fałszywych faktur w obiegu.
"Dzięki ujednoliceniu norm, stworzeniu standardu możliwe będzie zminimalizowanie przeszkód w handlu i zmniejszenie kosztów obsługi zamówień publicznych. Redukcja kosztów fakturowania i przetwarzania danych oraz zwiększenia szans udziału polskich firm w transgenicznym rynku zamówień publicznych i obrocie gospodarczym w Unii Europejskiej" - stwierdził wiceminister.
PAP, ak, NRG
REKLAMA