Szef NATO: INF nieskuteczny, ale nie ma planów zwiększenia broni nuklearnej w Europie
Sekretarz generalny NATO uznał, że traktat o likwidacji pocisków rakietowych średniego zasięgu jest nieskuteczny skoro Rosja go nie przestrzega. Według Jensa Stoltenberga, nie spowoduje to jednak zwiększenia arsenału broni nuklearnej w Europie.
2018-10-24, 11:59
Posłuchaj
O układzie INF sprzed 30 lat znowu jest głośno, bo chcą się z niego wycofać Stany Zjednoczone w reakcji na łamanie przez Rosję jego postanowień. Szef Sojuszu również obarczył Moskwę odpowiedzialnością za naruszenie zapisów traktatu.
- Żaden traktat nie będzie skuteczny, jeśli tylko jedna strona będzie go przestrzegać. Dlatego sojusznicy w NATO wyrazili zaniepokojenie zachowaniem Rosji i rozwojem nowego systemu rakietowego. Tak dłużej być nie może - mówił szef Sojuszu.
Jens Stoltenberg podkreślał kilkakrotnie, że powodem zaniepokojenia w NATO jest działanie Rosji, a nie decyzja USA o wycofaniu się z traktatu, bo Stany Zjednoczone w pełni do zapisów się stosują. - Problemem, zagrożeniem i wyzwaniem jest zachowanie Rosji, które obserwujemy od dłuższego czasu - powiedział sekretarz generalny.
Podkreślił, że mimo łamania przez Rosję zapisów traktatowych kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego nie mają w planach zwiększenia arsenału broni nuklearnej na starym kontynencie. - Nie przewiduję, że sojuszniczy rozmieszczą więcej broni jądrowej w Europie jako odpowiedź na działania Rosji i nowy system rakietowy - dodał Jens Stoltenberg.
REKLAMA
Poinformował też, że w związku z naruszaniem przez Rosję postanowień traktatu, sojusznicy będą omawiać na najbliższych spotkaniach sytuację pod względem bezpieczeństwa.
Układ o likwidacji pocisków rakietowych średniego zasięgu został zawarty w 1987 roku przez prezydentów Ronalda Reagana i Michaiła Gorbaczowa. Zakazuje on posiadania rakiet zarówno z głowicami jądrowymi jak i konwencjonalnymi.
dn
REKLAMA