Fundusz Niskoemisyjnego Transportu uzbrojony w finansowanie

W 2019 roku Fundusz Niskoemisyjnego Transportu uzyska źródło stałego finansowania w postaci 15% wpływów z opłaty emisyjnej, wynoszącej 80 złotych od każdego tysiąca litrów paliwa sprzedanego na polskim rynku. Opłata będzie stosowana właśnie od stycznia przyszłego roku.

2018-11-05, 13:21

Fundusz Niskoemisyjnego Transportu uzbrojony w finansowanie
Z prognoz wynika, ze w ciągu kilkunastu lat elektryki zdominują rynek nowych samochodów. . Foto: shutterstock

Posłuchaj

Fundusz Niskoemisyjnego Transportu uzbrojony w finansowanie (Dariusz Kwiatkowski/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

Fundusz Niskoemisyjnego Transportu utworzony na mocy znowelizowanej ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych ma być ważnym narzędziem do walki z zanieczyszczeniem powietrza, pochodzącym ze spalin samochodowych - podkreśla Kazimierz Kujda, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.  Jak dodaje, Fundusz pozwoli na wymianę środków komunikacji w miastach na niskoemisyjne, budowę stanowisk ładowania samochodów elektrycznych czy rozwijanie carsharingu.

Zdaniem dr. Krzysztofa Księżopolskiego ze Szkoły Głównej Handlowej mocnym atutem Funduszu będą stałe źródła finansowania. Jego zdaniem powstanie Funduszu to przykład interwencji państwa, która w sposób "jakościowy" zmienia sytuację na całym rynku.

Profesor Zbigniew Karaczun ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego chciałby, aby ustawa, której sedno stanowi stworzenie Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, umożliwiła realizację co najmniej dwóch celów: przyczyniła się do rozwoju transportu elektrycznego oraz umożliwiła samorządom skuteczniejsze wprowadzanie rozwiązań, które sprawią, że transport będzie mniej uciążliwy dla środowiska. Ekspert uważa, że opłata emisyjna powinna być elementem systemu, który pomoże w pozyskaniu  pieniędzy  na przebudowę struktury motoryzacyjnej, a także w ograniczeniu importu starych diesli z zagranicy.

- To bardzo dobrze, że ta opłata będzie. Ona zapewne wygeneruje pewne środki na rozwój elektromobilności, natomiast powinna ona być połączona z całym pakietem działań, które mogłyby ograniczyć wjazd do naszego kraju starych diesli z Unii Europejskiej, z których UE powoli się wycofuje - dodaje profesor Zbigniew Karaczun.

Do Funduszu Niskoemisyjnego Transportu będzie trafiało 15% środków z opłaty emisyjnej. Pozostała, większa część będzie przeznaczona na realizację projektów przygotowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w tym na program Czyste Powietrze i inne działania antysmogowe - wskazuje Kazimierz Kujda

Dysponentem Funduszu Niskoemisyjnego Transportu będzie minister energii, a środki z opłaty emisyjnej wpływać  mają   na rachunek   Banku Gospodarstwa Krajowego.

REKLAMA

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Dariusz Kwiatkowski, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej