Piotr Gliński: społeczeństwo Polski wiele lat czekało na muzeum Józefa Piłsudskiego
- Społeczeństwo Polski wiele lat czekało na muzeum Józefa Piłsudskiego. Możemy dziś symbolicznie zameldować Marszałkowi, że szanujemy przeszłość i w związku z tym zasługujemy na szacunek teraźniejszości i mamy prawo do przyszłości - mówił wicepremier, szef resortu kultury Piotr Gliński w Sulejówku.
2018-11-10, 13:19
W Sulejówku k. Warszawy odbyła się uroczystość zawieszenia wiechy, czyli symbolicznego zakończenia prac konstrukcyjnych w budowanym muzeum Józefa Piłsudskiego.
- Polska zasługuje na takie muzeum. Społeczeństwo Polski wiele lat czekało na muzeum Józefa Piłsudskiego - mówił Gliński podczas uroczystości.
W tym kontekście zwrócił uwagę, że w tym roku obchodzimy stulecie odzyskania niepodległości, a największym symbolem i bohaterem tamtego czasu był właśnie Piłsudski. Minister zastanawiał się jednocześnie, dlaczego dopiero teraz "kończymy budowę Muzeum Józefa Piłsudskiego". - To jest dramatyczny znak zapytania - ocenił.
Piotr Gliński dodał, że Polska czekała i czeka wciąż na wiele innych instytucji muzealnych, "instytucji, które poprzez historię mają dbać o naszą tożsamość". - Na szczęście od kilku lat budujemy te instytucje - zaznaczył wicepremier. Wskazał tu m.in. na Muzeum Historii Polski na Cytadeli czy Muzeum Kresów.
REKLAMA
- Wreszcie to robimy, pozostaje pytanie, dlaczego tak późno. Dlaczego, duży, piękny, poważny, cywilizowany kraj w środku Europy, członek Unii Europejskiej, trwały i solidny element Unii Europejskiej, który nie ma zamiaru tej Unii opuszczać, dlaczego tyle lat musieliśmy czekać, aby w sposób godny zinstytucjonalizować naszą historię - pytał wicepremier.
Piotr Gliński przytoczył też słowa Piłsudskiego mówiące, że naród, który nie szanuje swojej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
- Możemy dzisiaj z dumą, symbolicznie zameldować Marszałkowi, że my szanujemy przeszłość i w związku z tym zasługujemy na szacunek teraźniejszości i mamy prawo do przyszłości - mówił wicepremier.
dn
REKLAMA
REKLAMA