Minister Ardanowski o Narodowej Wystawie Rolniczej: w kalejdoskopie przemian

Posłuchaj

Narodową Wystawę Rolniczą przedstawia Jan Krzysztof Ardanowski - minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi./Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Swoje osiągnięcia zaprezentują: rolnicy, producenci maszyn rolniczych, koła gospodyń wiejskich, szkoły rolnicze, urzędy marszałkowskie, organizacje branżowe i gospodarstwa agroturystyczne.

Wspólną ekspozycję przygotowują: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz instytucje pracujące na rzecz rolnictwa.

W programie wystawy przewidziano też degustacje, pokazy kulinarne i atrakcje dla dzieci. 

- Przede wszystkim zaprezentowana zostanie cała bogata historia polskiego rolnictwa z okresu stu lat, jak zmieniała się technika, narzędzia, maszyny, urządzenia, które przez te 100 lat były używane na polskiej wsi, przejście od maszyn konnych do napędzanych prostymi silnikami i całej nowoczesnej techniki. Przypomnimy, że jesteśmy dużym producentem maszyn i urządzeń  rolniczych - podkreśla Jan Krzysztof Ardanowski - minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.  

Będą też eksponowane urządzenia związane z rolnictwem precyzyjnym, czyli takie w którym istotną rolę odgrywają satelity i drony, pomagające w sterowaniu pracą maszyn na polach. Zostaną zaprezentowane polskie osiągnięcia w hodowli roślin i zwierząt.

− Warto spróbować odpowiedzieć sobie na pytanie, czy te sukcesy potrafimy dziś wykorzystać w zjednoczonej Europie - zaznacza minister Ardanowski i dodaje : - To jest twarda walka, musimy uważać czy nie jesteśmy rozgrywani przez firmy zachodnie, które weszły do Polski. Wydaje mi się jednak ,że potrafimy wyciągać wnioski. Wstępowaliśmy do Unii trochę  jak ubogi krewny, którego gdzieś tam w przedpokoju trzymano, nie traktując  poważnie. W tej chwili stajemy się bardzo liczącym się graczem  na europejskim rynku żywności.

Zdaniem Ardanowskiego, Polska jest w tej chwili może nawet  głównym korektorem Wspólnej Polityki Rolnej. Stara się ją tak poprawić i doprowadzić do racjonalności, aby nie było w Brukseli dyskusji o przysłowiowej krzywiźnie banana.

Jesteśmy wielkim eksporterem żywności. Gdy wchodziliśmy do Unii, roczna wartość eksportu żywności wynosiła 4,5 mld euro, w roku ubiegłym było to 27,5 mld, a w tym roku będzie to około 30 miliardów euro. Trwa poszukiwanie nowych rynków zbytu artykułów rolno-spożywczych.

− Jestem zdeterminowany zwiększać produkcję, a nie zwijać rolnictwo. Trzeba wykorzystać nieużytki, często fałszywe, udawane uprawy, do których są dopłaty nie przynoszące żadnego efektu – mówi minister.

Ardanowski uważa, że trzeba rozwijać produkcję rolniczą i szukać nowych rynków zbytu. Po pierwsze wewnętrznych, i dlatego są stworzone ułatwienia dla rolników, żeby mogli lokalnie rozwijać przetwórstwo, budować małe zakłady, przetwarzać surowce i sprzedawać swoje produkty w ramach rolniczego handlu detalicznego.

Po drugie, należy szukać szans eksportowych. Dlatego konieczna jest duża akcja promocyjna, udział w targach międzynarodowych, prezentowanie naszych możliwości w Chinach, Japonii, Korei Południowej, Indochinach, Afryce Północnej i w krajach arabskich.

− Szukamy rynków zbytu, bo w przeciwnym razie możemy się udusić z nadmiaru. Nie jesteśmy w stanie zjeść całej  polskiej żywności, ponieważ staliśmy się  ogromnym producentem, liderem w wielu dziedzinach.  60 proc. drobiu trzeba wyeksportować, a także około 40 proc. produktów mlecznych. Ale to pokazuje jaką rolę rolnictwo pełni w tej chwili i jakie wielkie zmiany w nim nastąpiły- zaznacza minister Ardanowski.

Na wystawie znajdą się dla każdego atrakcje

Podczas wystawy będzie można obejrzeć maszyny, urządzenia, zwierzęta hodowlane. Swoje ekspozycje będą miały najważniejsze polskie firmy rolnicze oraz produkujące maszyny i urządzenia dla rolnictwa. Będzie można zasięgnąć porad i pogłębić swoją wiedzę.

Zaprezentowane zostaną znakomite polskie produkty spożywcze: do degustacji i do kupienia. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przygotował atrakcje, z których skorzystać mogą rodziny z dziećmi. Najmłodszych na pewno zainteresują zwierzęta, a więc krowy, konie, owce czy drób różnych ras.

− To będzie wielkie święto polskiego  rolnictwa i polskiej wsi, na które serdecznie zapraszam - podkreśla Jan Krzysztof Ardanowski minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Narodowa Wystawa Rolnicza będzie trwała od piątku 30 listopada do niedzieli 2 grudnia. Dodajmy, że w sąsiadujących z wystawą pawilonach będzie się odbywała Cavaliada , czyli największa polska impreza adresowana do pasjonatów jazdy konnej.   

Dariusz Kwiatkowski, jk