Na GPW zadziwiający spokój

Warszawska giełda kończy dzień lekko na plusie. Indeks WIG 20 zyskał dziś 0,42 proc.

2018-11-27, 18:41

Na GPW zadziwiający spokój
Warszawska giełda kończy dzień lekko na plusie. Indeks WIG 20 zyskał dziś 0,42 proc. . Foto: shutterstock

Posłuchaj

Dlaczego spokojna sesja na GPW może dziwić, mówił w radiowej Jedynce Łukasz Wardyn, dyrektor na Europę Wschodnią w CMC Markets./Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

 − Była to dość senna sesja, mimo, że jest sporo pretekstów do aktywności inwestorów - podsumowuje Łukasz Wardyn, dyrektor na Europę Wschodnią w CMC Markets.

Jak mówi, mamy trudną sytuację Theresy May i ws. Brexitu, Donald Trump mówi, że nie widzi możliwości podpisania umowy handlowej z Wielką Brytanią, gdyby została przegłosowana w obecnym kształcie umowa z Unia Europejską przez brytyjski parlament.

− Mamy też taniejącą ropę naftową, zaostrzenie konfliktu Ukraina-Rosja, przed nami nerwowy okres związany z tzw. Rajdem Św. Mikołaja, mówi analityk.

I podsumowuje, że jest wiele powodów do aktywności, a na GPW mamy tymczasem do czynienia ze spokojną sesją.

REKLAMA

Taniały akcje JSW, drożały - Orbisu
W głównym indeksie mamy kolejny dzień spadku notowań JSW - dziś o ponad 3 proc. - w ślad za spadkiem cen surowców. Spośród średnich spółek wyróżnił się dziś Orbis. Jego akcje pod koniec sesji drożały o 19 proc.

Jest zła wiadomość dla warszawskiego parkietu

Jak tłumaczy gość radiowej Jedynki, jest to związane z wezwaniem na zakup akcji przez głównego akcjonariusza i jest to zła wiadomość dla warszawskiego parkietu.

− To kolejna, i w dodatku bardzo duża spółka, która odchodzi z GPW, tłumaczy Łukasz Wardyn.

Jest dobra wiadomość dla inwestorów, związana z aferą GetBack

O 20 procent drożały dziś także akcje Altus TFI, spółki zamieszanej w aferę Getbacku.

Jak wyjaśnia analityk, to reakcja inwestorów na informację, że prezes spółki opuści areszt.

Notowania złotego stabilne

Jak mówi analityk, można oczekiwać, że w drugiej połowie grudnia, a może na początku stycznia będziemy mieli mocniejszy ruch na parach ze złotym.

Euro kosztuje 4 złote 29 groszy, dolar 3,80 zł, tyle samo  frank szwajcarski i funt brytyjski 4,84, zł.

Karolina Mózgowiec, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej