Wilder vs. Fury: komentarze po hitowym starciu. "Gdzie jesteś Joshua?"
Na gali w Los Angeles, w walce o pas WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder zremisował z Tysonem Furym. Ostatecznie sędziowie punktowali 115-111 Wilder, 114-110 Fury i 113-113. - Padł remis, ale wszyscy wiemy, że wygrał Fury. Będziemy chcieli rewanżu. Jak taka walka może się odbyć bez decydującego starcia? To niedokończony biznes - mówił po walce promotr Frank Warren.
2018-12-02, 11:15
Deontay Wilder zachował mistrzowski pas WBC. Na gali w Los Angeles Amerykanin zremisował z Brytyjczykiem Tysonem Furym, mimo że ten dwa razy leżał na deskach. Po starciu pojawiło się wiele komentarzy i niedomówień. Część opini publicznej twierdzi, że to "Gypsy King" był zdecydowanie lepszym w Staples Center.
Powiązany Artykuł

Wilder vs. Fury: niespodziewane zakończenie pojedynku
- Jesteśmy dwoma najlepszymi pięściarzami na całej planecie. Jest jeszcze jeden zawodnik wagi ciężkiej, który jest mięczakiem. Gdzie jesteś Joshua? - mówił po walce z Wilderem Fury.
- Nie byłem spokojny, zbyt często się wahałem. Zbyt mocno naciskałem na swoje ciosy. Kiedy tak uderzam nigdy nie jestem dokładny. Rewanż? Gwarantuje, że go pokonam - przyznał "Bronze Bomber" .
- Powiedziałem Tysonowi przed walką, że pokona go lewą ręką. Nie przyjechaliśmy tutaj po pieniądze, tylko żeby wygrać - mówił trener Brytyjczyka Ben Davision.
REKLAMA
- Wielki szacunek dla Fury'ego za trzymanie się swojego planu. Brawa dla Wilder za dwa knockdowny. Nie mogę się doczekać rewanżu - komentował starcie w Los Angeles były bokserski mistrz świata Manny Pacquiao.
- Co za walka! Pojedynek Wildera z Furym jest jednym z najlepszych jakie widziałem w wadze ciężkiej. Dobra robota, cieszcie się świętami. Zasłużenie - przyznał były mistrz świata w wadze półśredniej Amir Khan.
Hitowe starcie komentowały również gwiazdy z innych dziedzin sportu.
REKLAMA
- To była najbardziej zwariowana walka jaką w życiu widziałem. Co się właśnie tutaj wydarzyło? - mówił jeden z najlepszych koszykarzy w historii NBA LeBron James.
- Za to co zrobił w nocy Tyson Fury, musi być uszanowany. Tyle przeszedł w swoim życiu osobistym i dał takie przedstawienie - przyznała była legenda Manchesteru United Rio Ferdinand.
(mb), BBC Sport, Twitter
REKLAMA