Rada Bezpieczeństwa wzywa do śledztwa po ataku na konwój

Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła działania, które doprowadziły do śmierci cywilów podczas operacji Izraela przeciwko konwojowi z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy.

2010-06-01, 10:16

Rada Bezpieczeństwa wzywa do śledztwa po ataku na konwój

Rada przyjęła formalne oświadczenie w tej sprawie po ponad 10-godzinnych rozmowach za zamkniętymi drzwiami. Wezwała do "bezzwłocznego, bezstronnego, rzetelnego i przejrzystego" śledztwa w związku z poniedziałkowym atakiem izraelskiej marynarki wojennej na konwój sześciu statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy.

Domaga się także natychmiastowego zwolnienia statków oraz cywilów przetrzymywanych przez Izrael.

480 zatrzymanych, 45 w szpitalu

Jak podało izraelskie radio publiczne zatrzymano 480 osób, znajdujących się na pokładzie statków płynących w konwoju z pomocą dla Strefy Gazy.

Zatrzymanych przesłuchano w areszcie w Aszdod, po czym na noc przewieziono do więzienia w Beer Szewie. 48 cudziemców deportowano, 45 jest hospitalizowanych w szpitalach.

W konwoju płynęło 679 osób z 40 krajów, w tym z Wielkiej Brytanii, Szwecji, Turcji i Grecji. Na pokładzie byli także izraelscy Arabowie z partii Balad oraz przywódca Ruchu Islamskiego szejk Read Salah.

Międzynarodowa reakcja

Izraelski atak wywołał protesty wspólnoty międzynarodowej. Unia Europejska i Stany Zjednoczone wezwały do przeprowadzenia śledztwa. Grecja, Egipt, Szwecja, Hiszpania i Dania domagały się wyjaśnień od ambasadorów Izraela. Turcja odwołała ambasadora w Tel Awiwie oraz wspólne manewry wojskowe z Izraelem.

REKLAMA

Izraelscy Arabowie zapowiedzieli na dzisiaj strajk generalny oraz masowe manifestacje. Policja rozmieściła dodatkowe siły w Jerozolimie, Hajfie, Tel Awiwie i Aszdod.

Izraelskie okręty zaatakowały w poniedziałek nad ranem konwój sześciu statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy. Według armii Izraela, w operacji izraelskich komandosów przeciwko flotylli zginęło dziewięciu propalestyńskich aktywistów, a ok. 20 zostało rannych. Wcześniej przedstawiciele izraelskich władz mówili o co najmniej 10 zabitych, a media nawet o 19.

Według sił izraelskich do starcia doszło na jednym z przechwyconych statków, gdy aktywiści zaatakowali izraelskich komandosów, raniąc siedmiu i zabierając im dwie sztuki broni palnej. Operacja izraelska wywołała fale oburzenia i protestów na całym świecie.



Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej