Nowa powódź zagraża także naszym sasiadom
Pogarsza się sytuacja powodziowa na Słowacji. Coraz więcej rejonów ogłasza stan najwyższego zagrożenia.
2010-06-02, 20:47
Stan zagrożenia ogłoszono w 25 miejscowościach we wschodniej Słowacji przy granicach z Polską w powiatach Preszov i Sabinov. Rzeka Torysa wezbrała w ciągu kilku godzin o 70 centymentrów, zalewając niektóre ulice Preszova. W Bardejovie kilkanaście miejscowości zostało odciętych od świata. Nieprzejezdne są drogi prowadzące do miejscowości Mniszek nad Popradem i Sulin.
Krytyczna sytuacja panuje w okolicach Koszyc w pobliżu zbiornika wodnego Rużin. Do zbiornika wpływa tyle samo wody, ile z niego wypływa.
Skomplikowała się również sytuacja na południu kraju. W miejscowości Nana w okolicach Szuran po przerwaniu wałów na rzece Żitavie ewakuowano 700 osób.
Minister spraw wewnętrznych Robert Kaliniak poinformował, że pod wodą znalazło się już kilkadziesiąt miejscowości i 150 tysięcy hektarów ziemi ornej. Ewakuowano kilka tysięcy osob. Powódź zagraża nadal okolicom Nitry, Velkiego Krtisza i Trebiszova.
REKLAMA
Także w Czechach żle
Czechom po dwóch tygodniach spokoju ponownie grozi powódź. Ulewne deszcze podniosły poziom rzek i potoków we wschodniej części kraju oraz na południowych Morawach. Zginęły dwie osoby.
Po całodniowych opadach trzeci stopień zagrożenia powodziowego ogłoszono na północnych Morawach i Zaolziu. Olza w Czeskim Cieszynie osiągnęła już drugi stopień zagrożenia. Z wodą walczy ponownie, po 14-dniowej przerwie Bohumin. Niektórym dzielnicom Ostrawy grożą ewakuacje. Trudniejsza sytuacja jest jednak na południowych Morawach. Wystąpienia rzek z koryt grożą w okolicy Pilzna.
Według komunikatu czeskich służb meteorologicznych deszcze ustępować będą powoli z regionów w pobliżu z granicy z Polską i przesuną się w górskie pasmo Jeseników oraz na Wyżynę Czesko-Morawską. Tam właśnie grozić będą lokalne powodzie.
Powódź na Węgrzech
Pogarsza się równiez sytuacja powodziowa na Węgrzech. Rozpoczęto ewakuację 2300 osób z miejscowości Paszto w pobliżu zbiornika retencyjnego w powiecie Nograd. W całym kraju zagrożonych jest 630 kilometrów wałów. Wiele wsi zostało odciętych od świata, a drogi zalała woda.
REKLAMA
W Austrii deszcz i...śnieg
Intensywny deszcz pada w Austrii na północ od Alp. Styrii i Dolnej Austrii grożą lokalne powodzie.
W Wiedniu spadło dziś 50 litrów wody na metr kwadratowy. Intensywne opady spowodowały korki w śródmieściu, a straż pożarna miała pełne ręce roboty, wypompowując wodę z kilkuset piwnic. Jeszcze gorsza sytuacja panuje w Styrii, gdzie w ciągu 24 godzin spadło aż 100 litrów wody na metr kwadratowy. Poziom wody na wielu rzekach przekroczył stan ostrzegawczy. W miejscowości Klosterneuburg w Dolnej Austrii osuwisko ziemi zniszczyło kilka domów.
Z powodu ulewnego deszczu odwołano tradycyjną procesję Bożego Ciała na łodziach po jeziorze Hallstadter See, w Alpach Sazlburskich. W Alpach Tyrolskich spadł śnieg.
REKLAMA
REKLAMA