Ropa znikała ze stolicy Meksyku przez tunel
Policja w Meksyku zatrzymała 13 osób, którym zarzuca się kradzież paliwa z rurociągów państwowej firmy naftowej tunelem, wykopanym pod domami i ulicami w stołecznej gminie Miguel Hidalgo.
2010-06-08, 20:39
Policja federalna i stanowa wkroczyły do akcji wraz z pracownikami firmy naftowej, która zgłosiła organom ścigania, że traci paliwo w tym rejonie stolicy. Na tunel 150-metrowej długości i trzymetrowej szerokości natrafiono na głębokości 4,5 metra pod ziemią.
Złodzieje paliwa zadbali o podparcie stropu, oświetlenie i wentylację. Miejscowe władze obawiają się jednak, że tunel mógł naruszyć fundamenty domów, pod którymi przebiega.
Państwowa firma naftowa Petroleos Mexicanos (Pemex) od dawna boryka się z kradzieżami paliw. Twierdzi, że łupem złodziei pada do 10 proc. jej produkcji. W poniedziałek Pemex pozwał w USA pięć firm, oskarżając je o kupowanie kradzionych produktów naftowych z Meksyku.
REKLAMA