Premier League: Fabiański z czystym kontem. West Ham z czwartą wygraną z rzędu
Bramkarz West Ham United Łukasz Fabiański zachował czyste konto, a jego zespół pokonał na wyjeździe Fulham Londyn 2:0 w meczu 17. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Anglii. To czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo "Młotów", które awansowały na dziewiąte miejsce.
2018-12-15, 22:07
Fabiański obronił w sobotę cztery strzały rywali, natomiast gole dla gości zdobyli Robert Snodgrass (17.) i Michail Antonio (29.). West Ham ma 24 punkty i traci dwa do zajmującego szóste miejsce Manchesteru United. Sklasyfikowane wyżej zespoły są na razie poza zasięgiem londyńczyków.
Również w sobotę, po ubiegłotygodniowej porażce z Chelsea Londyn 0:2, broniący tytułu piłkarze Manchesteru City pokonali u siebie Everton 3:1. Dzięki temu wrócili na prowadzenie w tabeli, choć w niedzielę mogą je ponownie stracić rzecz Liverpoolu. "The Reds" zagrają o 17 u siebie z Manchesterem United.
- Takie mecze zawsze dobrze się ogląda"- ocenił trener Manchesteru City Hiszpan Josep Guardiola i zapowiedział, że na pewno włączy wtedy telewizor.
Dobrą wiadomością dla "The Citizens" był też powrót Kevina De Bruyne po sześciotygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją kolana. Belg pojawił się na boisku na ostatni kwadrans.
Ubiegłotygodniowa porażka z Chelsea była pierwszą Manchesteru City w tym sezonie Premier League.
- Moi piłkarze odpowiedzieli w cudowny sposób. Everton dysponuje klasowymi zawodnikami, a sobotni mecz był podstępny i niebezpieczny - powiedział Guardiola.
Dwie bramki w tym spotkaniu strzelił Gabriel Jesus, a asystował przy nich Leroy Sane. W 22. minucie 22-letni reprezentant Niemiec popisał się prostopadłym podaniem, a rok młodszy Brazylijczyk płaskim strzałem pokonał bramkarza gości. Pięć minut po przerwie Sane dośrodkował na głowę Jesusa, a ten precyzyjnym uderzeniem po raz drugi w tym spotkaniu trafił do siatki.
- Pokazał waleczność i charakter. To dla niego dobry zastrzyk pewności siebie. Jest młodym piłkarzem, który ma jeszcze sporo do poprawienia - powiedział o Jesusie trener "The Citizens".
Kwadrans później bramkę kontaktową - także głową - zdobył Dominic Calvert-Lewin. Jednak niespełna cztery minuty później celnie główkował Raheem Sterling, skutecznie kończąc kontratak Manchesteru City.
Lider ma 44 punkty, a Liverpool - 42. Czołową dwójkę goni Tottenham Hotspur - 39. "Koguty" dosyć szczęśliwie pokonały Burnley 1:0 po bramce Duńczyka Christiana Eriksena w doliczonym czasie drugiej połowy.
Wyniki 17. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Anglii:
sobota
Manchester City 3 - Gabriel Jesus 22, 50, Raheem Sterling 69
Everton 1 - Dominic Calvert-Lewin 65
Crystal Palace 1 - Luka Milivojevic 39
Leicester City 0
REKLAMA
Huddersfield Town 0
Newcastle United 1 - Salomon Rondon 55
Tottenham Hotspur 1 - Christian Eriksen 90+1
Burnley 0
Watford 3 - Gerard Deulofeu 16, Jose Holebas 52, Domingos Quina 68
Cardiff City 2 - Junior Hoilett 80, Bobby Reid 82
Wolverhampton Wanderers 2 - Raul Jimenez 12, Ivan Cavaleiro 90+4
AFC Bournemouth 0
REKLAMA
Fulham 0
West Ham United 2 - Robert Snodgrass 17, Michail Antonio 29
niedziela
Brighton & Hove Albion - Chelsea
Southampton - Arsenal
Liverpool - Manchester United
Tabela:
M Z R P Bramki Pkt
1. Manchester City 17 14 2 1 48 10 44
2. Liverpool 16 13 3 0 34 6 42
3. Tottenham Hotspur 17 13 0 4 31 16 39
4. Chelsea Londyn 16 10 4 2 33 13 34
5. Arsenal Londyn 16 10 4 2 35 20 34
6. Manchester United 16 7 5 4 28 26 26
7. Wolverhampton 17 7 4 6 19 19 25
8. Everton 17 6 6 5 24 22 24
9. West Ham United 17 7 3 7 25 25 24
10. Watford 17 7 3 7 23 25 24
11. AFC Bournemouth 17 7 2 8 25 28 23
12. Leicester City 17 6 4 7 21 21 22
13. Brighton & Hove Albion 16 6 3 7 19 22 21
14. Newcastle United 17 4 4 9 14 22 16
15. Crystal Palace 17 4 3 10 14 23 15
16. Cardiff City 17 4 2 11 17 33 14
17. Burnley 17 3 3 11 15 33 12
18. Huddersfield Town 17 2 4 11 10 28 10
19. Southampton 16 1 6 9 13 30 9
20. Fulham 17 2 3 12 16 42 9
pm
REKLAMA