Ekstraklasa: grający w dziesiątkę Śląsk nie utrzymał prowadzenia. Korona wywozi remis z Wrocławia

Śląsk Wrocław zremisował na własnym stadionie z Koroną Kielce 1:1 (1:0) w meczu 19. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Wrocławianom nie pomogły interwencje systemu VAR: najpierw arbiter nie uznał bramki Arkadiusza Piecha, a potem czerwoną kartkę otrzymał Dorde Cotra. 

2018-12-16, 18:50

Ekstraklasa: grający w dziesiątkę Śląsk nie utrzymał prowadzenia. Korona wywozi remis z Wrocławia

Posłuchaj

Trener Śląska Paweł Barylski przyznał, że zależało mu na zwycięstwie. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Do momentu czerwonej kartki dla Dorde Cotry to Śląsk był zespołem lepszym i przeważał. Grając w przewadze jednego zawodnika Korona zdołała doprowadzić do remisu, ale to było wszystko, co kibice zobaczyli w niedzielne mroźne popołudnie we Wrocławiu.

Lepiej spotkanie rozpoczęli goście, którzy jako pierwsi zagrozili bramce rywali. Najpierw z dystansu strzelił Marcin Cebula, a kilka chwil później z pola karnego spudłował włoski napastnik Elia Soriano.

Wrocławianie odpowiedzieli stałym fragmentem gry, po którym byli bliscy zdobycia gola. Po dośrodkowaniu Matthias Hamrol tak piąstkował, że piłka trafiła pod nogi Łotysza Igorsa Tarasovsa, który zdecydował się od razu na uderzenie i pomylił się o centymetry.

Od tego momentu obraz gry się zmienił. Gra się wyrównała i toczyła głównie w środkowej strefie. Sytuacji bramkowych było niewiele, ale za to nie brakowało walki i ostrych starć. Z czasem zaczęła zarysowywać się przewaga gospodarzy, którzy po przejęciu piłki potrafili szybciej wymienić kilka podań i przedostać się w pole karne przyjezdnych.

Po jednej z takich szybkich akcji Arkadiusz Piech zagrał na lewe skrzydło do Roberta Picha. Słowak odważnie wbiegł w pole karne i mocnym strzałem z lewej nogi pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi gości.

Gol sprawił, że kolejny raz sytuacja na boisku się zmieniła. Korona zaczęła grać agresywniej i gra przesunęła się bliżej pola karnego miejscowych. Kilka razy w polu karnym wrocławian zrobiło się gorąco, ale to oni zdobyli drugiego gola.

Po stałym fragmencie gry do siatki z bliska trafił Piech. Korona ustawiła już piłkę na środku boiska, ale sędzia wstrzymał wznowienie gry i pokazał, że nasłuchuje arbitrów odpowiadających za weryfikację wideo. Przerwa trwała dosyć długo i w końcu Paweł Raczkowski nie uznał gola, odgwizdując pozycję spaloną jednego z graczy Śląska.

Korona rzuciła się do ataku i jeszcze przed przerwą mogła doprowadzić do remisu. Po dośrodkowaniu z lewej strony głową strzelił Soriano, ale Jakuba Słowika uratowała poprzeczka.

Druga połowa rozpoczęła się od czerwonej kartki, którą ukarany został Cotra. Początkowo obrońca Śląska ujrzał żółtą kartką za atak łokciem na Mateja Pucko, ale po analizie VAR arbiter zmienił decyzję i usunął zawodnika gospodarzy z boiska.

Od tego momentu zarysowała się przewaga Korony, ale na boisku było więcej walki, fauli i przerw w grze niż sytuacji bramkowych. Kielczanie naciskali i już po 10 minutach gry w przewadze doprowadzili do remisu. Po rzucie wolnym w polu karnym Śląska piłka trafiła do Michaela Gardawskiego, który z bliska trafił do siatki.

Gol niewiele zmienił – Korona w przewadze nadal nacierała, a gospodarze odgryzali się kontratakami i stałymi fragmentami. Przyjezdni nie mieli jednak pomysłu na sforsowanie dobrze dysponowanej defensywy Śląska. Poza strzałem Jakuba Żubrowskiego nie zmusili Słowika do wysiłku.

W doliczonym czasie gry zwycięskiego gola mógł za to zdobyć Śląsk. W zamieszaniu w polu karnym piłka odbiła się od Michała Chrapka i kiedy wydawało się, że wpadnie do siatki trafiła w poprzeczkę. To był ostatni ciekawy akcent w niedzielnym meczu, w którym gospodarzy poprowadził po raz pierwszy Paweł Barylski. Do końca rundy ten szkoleniowiec zastąpił zwolnionego Tadeusza Pawłowskiego.

REKLAMA

Śląsk Wrocław – Korona Kielce 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Robert Pich (27), 1:1 Michael Gardawski (64-głową).

Żółta kartka – Śląsk Wrocław: Mateusz Radecki, Łukasz Broź, Michał Chrapek; Korona Kielce: Oliver Petrak, Ivan Marquez, Jakub Żubrowski, Elhadji Pape Diaw. Czerwona kartka – Śląsk Wrocław: Dorde Cotra (53-faul).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 3 710.

Śląsk Wrocław: Jakub Słowik – Łukasz Broź, Mariusz Pawelec, Wojciech Golla, Dorde Cotra – Robert Pich, Igors Tarasovs, Mateusz Radecki, Farshad Ahmadzadeh (70. Damian Gąska) – Arkadiusz Piech (80. Michał Chrapek), Marcin Robak.

Korona Kielce: Matthias Hamrol - Adnan Kovacević, Elhadji Pape Diaw, Ivan Marquez (46. Ivan Jukić) - Marcin Cebula (81. Łukasz Kosakiewicz), Matej Pucko, Oliver Petrak (46. Maciej Górski), Jakub Żubrowski, Mateusz Możdżeń, Michael Gardawski - Elia Soriano.

Wyniki meczów 19. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:


2018-12-14:
Wisła Płock - Wisła Kraków 1:2 (0:1) 
Jagiellonia Białystok - KGHM Zagłębie Lubin 0:4 (0:3) 
2018-12-15:
Legia Warszawa - Piast Gliwice 2:0 (1:0) 
Górnik Zabrze - Arka Gdynia 1:1 (1:0) 
Cracovia Kraków - Pogoń Szczecin 2:1 (0:1) 
2018-12-16:
Zagłębie Sosnowiec - Lech Poznań 0:6 (0:2) 
Śląsk Wrocław - Korona Kielce 1:1 (1:0) 
Pozostałe mecze kolejki
2018-12-17:
Miedź Legnica - Lechia Gdańsk (18.00)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Lechia Gdańsk 18 11 5 2 30-17 38 +13
2. Legia Warszawa 19 10 6 3 31-18 36 +13
3. Jagiellonia Białystok 19 9 5 5 33-28 32 +5
4. Lech Poznań 19 9 3 7 31-23 30 +8
5. Piast Gliwice 19 8 6 5 26-22 30 +4
6. Korona Kielce 19 8 6 5 25-23 30 +2
7. Wisła Kraków 19 8 5 6 33-28 29 +5
8. Pogoń Szczecin 19 8 4 7 26-23 28 +3
9. Arka Gdynia 19 6 6 7 27-25 24 +2
10. KGHM Zagłębie Lubin 19 7 3 9 30-30 24 
11. Cracovia Kraków 19 6 6 7 18-20 24 -2
12. Wisła Płock 19 4 7 8 27-34 19 -7
13. Miedź Legnica 18 5 4 9 21-35 19 -14
14. Śląsk Wrocław 19 4 6 9 26-28 18 -2
15. Górnik Zabrze 19 3 8 8 23-33 17 -10
16. Zagłębie Sosnowiec 19 2 6 11 22-42 12 -20
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze

Mecze w następnej kolejce

2018-12-20:
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław (18.00)
Zagłębie Sosnowiec - Legia Warszawa (20.30)
2018-12-21:
Arka Gdynia - Wisła Płock (18.00)
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok (18.00)
Wisła Kraków - Lech Poznań (20.30)
2018-12-22:
Korona Kielce - Miedź Legnica (15.30)
KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia Kraków (18.00)
Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze (18.00)

pm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej