Szczęsny zaryzykował w takim momencie. Błąd mógł go wiele kosztować

Club Brugge - Barcelona. Szczęsny zaryzykował

To był pełen emocji mecz, jednak Barcelona nie mogła cieszyć się z kompletu punktów w starciu z Belgami. "Duma Katalonii" uratowała remis 3:3 dopiero w ostatnim kwadransie spotkania, lecz... wcale nie musiało się tak skończyć. 

W ostatniej minucie spotkania Wojciech Szczęsny podjął bardzo duże ryzyko, próbując dryblingu w swoim polu karnym. Napastnik rywali odebrał mu piłkę i skierował ją do siatki, dając swojej drużynie wygraną. Tak przynajmniej mogło się przez chwilę wydawać, bo w tej sytuacji interweniowali sędziowie, przyznając faul Barcelonie.

Polski bramkarz mógł odetchnąć z ulgą, w mediach społecznościowych szybko rozeszły się obrazki z jego reakcją na to zdarzenie. Nie zmienia to faktu, że ryzyko, które podjął, ściągnęło na niego dużą dawkę krytyki.

Tak wyglądała cała sytuacja:

Szczęsny oceniony po meczu z Brugge. "Moment strachu"

Polak po raz ósmy w tym sezonie nie zdołał zachować czystego konta. Hiszpańskie media wskazują, że w ostatnich 16 spotkaniach puścił aż 31 bramek. Joan Garcia, który doznał kontuzji, dochodzi do zdrowia i wszystko wskazuje na to, że niebawem wróci do bramki.

Hansi Flick dostał też kolejny argument, by niedługo postawić na Hiszpana. Po tym, jak Belgowie zdobyli 3 gole w środowym meczu, Szczęsny nie mógł liczyć na dobre oceny.

"Pokazał kilka godnych uwagi parad i miał moment strachu w końcówce, który mógł kosztować utratę gola” - napisało "Mundo Deportivo". 

Legendarny Marco van Basten stwierdził nawet, że Belgowie zostali okradzeni ze zwycięstwa, a bramka w końcówce powinna zostać uznana. Po 4 meczach Barcelona ma na swoim koncie 2 wygrane, porażkę i remis i zajmuje 11. pozycję w tabeli Ligi Mistrzów.

• Wielki gest Igi Świątek. Jej hojność odmieni życie dzieci i młodzieży
• Magda Linette mówi o końcu kariery. Podała konkretną datę
• Ważne słowa Igi Świątek po porażce z Rybakiną w WTA Finals

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps