Komentatorzy o płacach w NBP. Ujawniać, czy nie ujawniać?
W Polskim Radiu 24 wydarzenia tygodnia z dziedziny gospodarki i finansów podsumowywali Piotr Arak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Tomasz Kaczor z prevision.pl oraz Maciej Stańczuk z Konfederacji Lewiatan.
2019-01-12, 11:02
Posłuchaj
Rozmowę zdominowała od początku głośna sprawa wynagrodzeń w NBP. Maciej Stańczuk skomentował, że poza kwestiami politycznymi czy też natury moralno-etycznej - transparentność wynagrodzeń pracowników NBP powinna istnieć, a prezes NBP niepotrzebnie ucieka od tematu.
Komentatora jednak bardziej zbulwersowała wypowiedź szefa banku centralnego, który w jednym z ostatnich wywiadów stwierdził, że do 2022 nie powinno być żadnych zmian stóp procentowych w Polsce i maja one pozostać na dotychczasowym poziomie. Stańczuk ocenił tę wypowiedź jako "kuriozalną". - Tak nie powinien mówić prezes NBP - skomentował, i dodał, że prezes "się pogubił".
W opinii Piotra Araka NBP jest instytucją niezależną i o dużej autonomii, "co niesie za sobą szereg problemów i zalet". Bank nie musi się np. dzielić wiedzą na temat swej wewnętrznej administracji. To jednak sprawia - dodał komentator - że czasem jest to "wrogiem transparentności" i tego, w jaki sposób kształtowane są płace w NBP. Wszystko jest jednak sprawą "dogadania" i kwestią efektywnej komunikacji - ocenił.
Według Tomasza Kaczora sprawa wysokości wynagrodzeń w NBP to również problem komunikacji Banku ze społeczeństwem, ale - dodał - sam jest przeciwnikiem, jak to określił "transparentności niszowej" oraz pisania ustawy tylko w tym jednym przypadku.
REKLAMA
Jego zdaniem - jeśli decydujemy się na transparentność - to należy to zrobić w całym sektorze publicznym - czego osobiście jest zwolennikiem.
Błażej Prośniewski, ak, NRG
REKLAMA