Ekstraklasa: "Biała Gwiazda" wychodzi z cienia? Zbigniew Boniek: Wisła Kraków odzyska licencję

W wywiadzie dla portalu "Weszlo.com" prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek przyznał, że Wisła Kraków wkrótce odzyska licencję i zagra na wiosnę w Ekstraklasie. 

2019-01-17, 10:28

Ekstraklasa: "Biała Gwiazda" wychodzi z cienia? Zbigniew Boniek: Wisła Kraków odzyska licencję
Prezes PZPN Zbigniew Boniek . Foto: shutterstock.com/Marcin Kadziolka

Powoli wszystkie sprawy zaczynają się układać na korzyść Wisły Kraków. W ostatnich dniach piłkarze "Białej Gwiazdy" otrzymali zaległe pieniądze. Pożyczki udzielili: Jakub Błaszczykowski, który w najbliższym czasie ma zostać piłkarzem krakowskiego klubu, szef firmy Synerise Jarosław Królewski oraz Tomasz Jażdżyński, prezes Gremi Media. Co ważne, nie chodzi jednak tylko o pożyczkę - równie istotny jest fakt, że ratownicy faktycznie przejmują od Towarzystwa Sportowego Wisła kierowniczą rolę w piłkarskiej spółce.

Ważną informację podał również prezes PZPN Zbigniew Boniek, który w rozmowie z portalem "Weszlo.com" przyznał, że drużyna wkrótce odzyska licencję na grę w Ekstraklasie. 

- Ze wszystkich rozmów wnioskuję, chociaż to oczywiście decyzja samej Komisji, że najpóźniej 22 stycznia licencja zostanie odwieszona - powiedział Zbigniew Boniek cytowany przez "Weszlo.com".


- To, że Wiśle zawiesiliśmy licencję czym poskutkowało? Poskutkowało tym, że nagle w Wiśle pojawili się ludzie, z którymi można normalnie rozmawiać, mają swoje imię, nazwisko, twarz, reputację, życiorys. Mają telefon, który odbierają i maila, na którego odpisują. Nie jakiś pan z Kambodży, nie jakiś pan ze Szwecji, ale pan Leśnodorski, pan Królewski, Jakub Błaszczykowski i inni. I dzisiaj Komisja Licencyjna jest z Wisłą w stałym kontakcie, przesyłane są dokumenty, stale coś się dzieje - przyznał. 

REKLAMA

Powiązany Artykuł

wisła kraków 1200 f.jpg
Wisła kupiła czas. Czy teraz uda się wyjść na prostą?

To, czy "Biała Gwiazda" zdoła się uratować, cały czas pozostaje kwestią otwartą. Trzeba jednak zauważyć, że w ciągu kilku ostatnich tygodni cała sytuacja zmieniła się diametralnie. Od oczekiwania na opiewający na 12 milionów złotych przelew od podejrzanych biznesmenów udało się dojść do tego, że klub znalazł się w rękach ludzi, którzy zdołali zebrać niezbędne pieniądze, mają za sobą wsparcie i opinię, która pomoże w negocjacjach z inwestorami. Dług pozostaje ogromny, wiele spraw cały czas będzie wymagać wyjaśnienia, ale ostatnie działania pokazują, że nie jest to przypadek beznadziejny.

Jeśli uda się odzyskać licencję, to wciąż nie jest jasne, kto wybiegnie na boisko w pierwszym spotkaniu po powrocie Ekstraklasy. Być może piłkarzy będzie czekać trudny bój o to, by pozostać w lidze. Na pewno jednak każdy woli, by wszystko rozegrało się na boiskach, a nie przy zielonym stoliku.

(mb, ps), PolskieRadio24.pl/weszlo.com 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej