Dwa lata Donalda Trumpa. Jak wygląda sojusz Polski z USA za jego rządów?
Mija połowa kadencji prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. W relacjach polsko-amerykańskich był to okres bliskiej współpracy politycznej oraz zacieśnienia relacji obronnych. W stosunkach dyplomatycznych Warszawy z Waszyngtonem pojawił się także zgrzyt, jakim był spór o ustawę o IPN.
2019-01-20, 19:33
Posłuchaj
Polska i Stany Zjednoczone pozostają bliskimi sojusznikami od czasu obalenia komunizmu. Za prezydentury Donalda Trumpa w USA i rządów Prawa i Sprawiedliwości w naszym kraju współpraca jest jeszcze bliższa. Powodem jest między innymi bliskość ideologiczna. Nieprzypadkowo prezydent Trump wybrał Warszawę na miejsce kluczowego wystąpienia, w którym przedstawił swoją wizję świata i relacji międzynarodowych. - Polska jest geograficznym sercem Europy ale co ważniejsze - w polskim narodzie widzimy duszę Europy - mówił amerykański prezydent.
W ostatnich dwóch latach Stany Zjednoczone wspierały Inicjatywę Trójmorza, aktywnie sprzeciwiały się budowie gazociągu Nord Stream 2 i zwiększyły wydatki na rotacyjną obecność wojsk amerykańskich. Polska zwiększyła zakupy amerykańskiego uzbrojenia oraz podpisała umowy na import gazu LNG.
Uchwalenie ustawy o IPN na kilka miesięcy ochłodziło relacje pomiędzy Warszawą i Waszyngtonem. Po anulowaniu kontrowersyjnych zapisów powróciły one do normy, a prezydent Andrzej Duda złożył wizytę państwową w Białym Domu. To właśnie wtedy zaapelował o stworzenie w Polsce bazy wojsk USA, zaproponował nawet nazwę - Fort Trump.
Wiele wskazuje na to, że w drugiej połowie kadencji prezydenta Trumpa Amerykanie zwiększą obecność wojskową w Polsce, choć na razie nie wiadomo, w jakiej formie.
REKLAMA
msze
REKLAMA