ŚDM: papież przyjął uczestników Rejsu Niepodległości. "Fantastyczny człowiek"

Papież Franciszek przyjął w sobotę w nuncjaturze apostolskiej w Panamie 40-osobową delegację uczestników Rejsu Niepodległości. Podczas spotkania papież podziękował Polakom z pokładu "Daru Młodzieży" za tę "piękną inicjatywę" - podał Watykan w komunikacie.

2019-01-26, 18:46

Rano w sobotę lokalnego czasu, przed udaniem się na mszę do bazyliki katedralnej Franciszek spotkał się z delegacją załogi żaglowca "Dar Młodzieży", który od 22 stycznia stoi w porcie w Panamie, dokąd przypłynął na Światowe Dni Młodzieży. Przedstawicielom załogi i młodzieży towarzyszył minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.

Marek Gróbarczyk: spotkanie z papieżem najważniejszym momentem Rejsu Niepodległości

Miinister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk, który uczestniczył w sobotnim spotkaniu w nuncjaturze, powiedział: "Papież Franciszek otrzymał zaproszenie na Dar Młodzieży. Niestety z przyczyn oczywistych nie mógł przyjść, więc Dar Młodzieży przyszedł do niego".

- Jest to najważniejszy moment trwającego od 20 maja 2018 roku Rejsu Niepodległości - dodał minister. Watykan w wydanej nocie wyjaśnił, że żaglowiec odbywa rejs dookoła świata w związku ŚDM oraz z okazji stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Dodano, że w rejsie uczestniczą setki młodych ludzi.

Papież, pozdrawiając Polaków, "podziękował im za tę piękną inicjatywę" - podkreślił Watykan. W wydanym komunikacie opublikował także zdjęcie ze spotkania Franciszka z polską delegacją.

Uczestniczka spotkania z papieżem: tak jak mówił, wstaliśmy z kanapy

- Kiedy papież przyszedł, powiedział nam, że bardzo cieszy się, że jesteśmy. Następnie rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni profesor Janusz Zarębski przedstawił wszystkich, opowiedział chwilę o uczelni, wręczył papieżowi prezenty. Był to obraz przedstawiający "Dar Młodzieży", album o Rejsie Niepodległości i czapka kapitańska - opowiedziała uczestniczka spotkania z Franciszkiem Małgorzata Malinowska. Jak powiedziała, spotkanie trwało 14 minut

Dodała: "Następnie ja po hiszpańsku opowiedziałam papieżowi, że uczestniczymy w Rejsie Niepodległości, że na jego słowa z Krakowa, by wstać z kanapy, podnieśliśmy się i przypłynęliśmy do Panamy. Podkreśliłam, że mamy serca wypełnione wiarą, nadzieją i miłością i że prosimy o jego błogosławieństwo". - Później Franciszek podszedł do każdego z osobna i stanęliśmy do wspólnego zdjęcia. Wtedy papież poprosił nas, byśmy odmówili modlitwę Zdrowaś Maryjo po polsku- wspomniała.

Spotkanie zakończyło papieskie błogosławieństwo. - To wspaniały, fantastyczny człowiek, tak ciepło nas przyjął, a mnie zrobiło się jeszcze dodatkowo miło, bo pochwalił mój hiszpański. Kiedy mówiłam, papież z każdym moim zdaniem coraz bardziej się uśmiechał i na końcu stwierdził, że bardzo dobrze mówię - powiedziała Małgorzata Malinowska.

msze

REKLAMA