Serie A: Juventus lepszy w emocjonującym hicie. Aktywny Zieliński, Milik zmieniony przed przerwą

Posłuchaj

Napoli przegrało przed własną publicznością z Juventusem Turyn 1:2 w meczu na szczycie piłkarskiej Serie A. O szczegółach Piotr Kowalczuk. (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Początek meczu był wyrównany, a lepsze okazje stwarzali sobie gospodarze. W 11. minucie na bramkę Szczęsnego uderzał Zieliński, ale strzał pomocnika reprezentacji Polski był minimalnie niecelny. Dwie minuty później kibice oraz piłkarze obu drużyn uczcili pamięć byłego kapitana Fiorentiny Davide Astoriego, który 4 marca 2018 roku zmarł na atak serca. Astori na boisku występował z "!3". 

Obraz spotkania zmienił się jednak w 27. minucie. Fatalne podanie do bramkarza Alexa Mereta zanotował prawy obrońca gospodarzy Kevin Malcuit. Włoski golkiper, chcąc ratować sytuację, sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Cristiano Ronaldo, a sędzia Gianluca Rocchi ukarał go czerwoną kartką.

Trener Carlo Ancelotti zdecydował, że rezerwowy bramkarz David Ospina zmieni Milika. Chwilę później gospodarze przegrywali. Precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się bowiem Miralem Pjanić. Napoli mogło błyskawicznie odpowiedzieć, jednak bardzo aktywny Zieliński trafił w słupek. 

Z czasem grający w osłabieniu neapolitańczycy dali się zepchnąć do defensywy i na przerwę schodzili przegrywając dwiema bramkami. W 39. minucie z bliska piłkę do siatki skierował bowiem Emre Can. 

Pierwsza połowa nie zapowiadała żadnych problemów "Starej Damy", ale o dramaturgię spotkania zadbał najlepszy w szeregach turyńczyków Pjanić. W 48. minucie Bośniak zagrał ręką w niegroźnej sytuacji daleko od pola karnego, za co Rocchi ukarał go drugą żółtą kartką i siły na boisku się wyrównały. 

Piłkarze z południa Włoch zwietrzyli swoją szansę i w 61. minucie Jose Callejon zamienił na gola dośrodkowanie Lorenzo Insigne. Optyczna przewaga neapolitańczyków była coraz wyraźniejsza, a w 84. minucie otrzymali nawet rzut karny po zagraniu ręką Alexa Sandro. Insigne nie wykorzystał jednak jedenastki, uderzając w słupek. 

Więcej goli nie padło, a "Stara Dama" powiększyła swoją przewagę nad drugim w tabeli Napoli do 16 punktów. Podopieczni Massimiliano Allegrego są o krok od ósmego z rzędu tytułu mistrza Włoch.

pm