Siatkarski Memoriał Wagnera w Krakowie na dwa kolejne lata

Memoriał Wagnera uznawany jest za najbardziej prestiżowy i najmocniej obsadzony towarzyski turniej siatkarski na świecie. Ma na celu upamiętnienie legendarnego trenera, pod którego kierunkiem reprezentacja Polski wywalczyła złoty medal mistrzostw świata w 1974 roku i igrzysk olimpijskich dwa lata później.

Po raz pierwszy rozegrany został w 2003 roku w Olsztynie. Później siatkarze rywalizowali m.in. w Łodzi, Bydgoszczy, Katowicach i Zielonej Górze. Ośmiokrotnie zwyciężyli Polacy, po dwa razy Holendrzy i Rosjanie, a po jednym triumfie mają w dorobku zespoły: Niemiec, Włoch, Brazylii i Bułgarii. W ubiegłorocznej edycji polscy siatkarze zajęli pierwsze miejsce, wyprzedzając: Rosję, Francję i Kanadę. 

W Krakowie gościł będzie po raz piąty, a czwarty z rzędu. Na podstawie nowej umowy podpisanej przez władze Krakowa z Fundacją Jerzego Huberta Wagnera impreza ta będzie się odbywać w Tauron Arenie jeszcze przez dwa kolejne lata – w 2020 i 2021 roku.

- Dziękujemy za zaufanie i pomoc. W Krakowie wspaniale robi się imprezy, bo jest pomoc i otwartość – powiedział Cezary Mróz, wiceprezes Fundacji Wagnera. 

Tegoroczna edycja zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Oprócz mistrzów świata Polaków, do Krakowa przyjadą srebrni medaliści – Brazylijczycy i czwarta drużyna ostatnich MŚ – Serbia. Dla tych reprezentacji będzie to ostatni sprawdzian formy przed turniejami kwalifikacyjnymi do igrzysk olimpijskich w Tokio. Stawkę uzupełni reprezentacja Finlandii. 

Dodatkową atrakcją Memoriału Wagnera dla kibiców może być spodziewany debiut w biało-czerwonych barwach Wilfreda Leona. Ten pochodzący z Kuby znakomity siatkarz, który posiada polski paszport, od 24 lipca tego roku będzie mógł już reprezentować Polskę. Dla trenera Vitala Heynena będzie to jedyna szansa, aby sprawdzić go w drużynie narodowej przed kwalifikacjami olimpijskimi, które rozpoczną się 9 sierpnia w Gdańsku. Polacy będą tam rywalizować z: Francją, Słowenią i Tunezją. Awans zapewni sobie najlepszy zespół.

Jedną z osób zaangażowanych w organizację tego turnieju jest syn Huberta Jerzego Wagnera – Grzegorz, były siatkarz i reprezentant Polski.

Wczoraj, 14 marca minęła siedemnasta rocznica śmierci mojego ojca. On zawsze przykładał wagę do szczegółów i do jakości pracy, więc gdy rodził się pomysł turnieju, to stwierdziliśmy, że ma on być na najwyższym poziomie, jeśli chodzi o poziom sportowy i organizacyjny. Uważam, że tak jest. Cieszę się, że memoriał odbywa się w Krakowie. To jest impreza dla całych rodzin, które świetnie bawią się na trybunach. Mam nadzieję, że tegoroczna edycja będzie także bardzo udana – podsumował Wagner-junior, który przez kilka lat był rozgrywającym Hutnika Kraków i z tym klubem w 1989 roku wywalczył tytuł mistrza Polski. 

Grzegorz Wojtowicz