Świat w Powiększeniu. Krym pięć lat po rosyjskiej aneksji

- Rosjanie od samego początku wobec mniejszości tatarskiej na Krymie podejmowali działania ukierunkowane na udowodnienie, że ich znaczna część jest powiązana ze skrajnie radykalnymi organizacjami muzułmańskimi - mówił w Świecie w Powiększeniu Michał Kacewicz, dziennikarz Biełsat TV, ekspert ds. krajów byłego ZSRR. 

2019-03-16, 20:01

Świat w Powiększeniu. Krym pięć lat po rosyjskiej aneksji
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstockcom/Bennian

Posłuchaj

16.03.19 Świat w Powiększeniu. Pięć lat po aneksji Krymu
+
Dodaj do playlisty

16 marca 2014 roku miało miejsce nielegalne referendum, w wyniku którego Rosja oderwała od Ukrainy Półwysep Krymski. Po pięciu latach od tamtych wydarzeń mieszkańcy Krymu, którzy otwarcie opowiadają się za powrotem półwyspu do Ukrainy, są narażeni na represje. 

Jak wskazywał w Polskim Radiu 24 Michał Kacewicz, szczególnie narażeniu na represje są krymscy Tatarzy. - Wielu z nich wyjechało. Szacunki mówią o liczbie kilkudziesięciu tysięcy. W dniach, kiedy dochodziło do aneksji Krymu, Tatarzy zaczęli znikać. Pierwsze miesiące okupacji to był dramat krymskich Tatarów, dochodziło do wielu porwań młodych aktywistów - mówił ekspert, zaznaczając przy tym, że większość mieszkańców Krymu (wielu Rosjan trafiło tam w czasach z Związku Radzieckiego) nadal opowiada się za przynależnością półwyspu do Rosji. 

- Mimo że to referendum trudno uznać za legalne w jakikolwiek sposób, rzeczywiście jest tak, ze większość mieszkańców Krymu poparła przyłączenie do Federacji Rosyjskiej. Według sondaży, 89 procent mieszkańców Krymu, jeżeli doszłoby jeszcze raz do głosowania, opowiedziałoby się za przyłączeniem do Rosji - wyjaśniał Kacewicz. 

Gość PR24 dodał, że nieliczni Ukraińcy, którzy pozostali po aneksji na Krymie, borykają się podobnymi trudnościami jak krymscy Tatarzy. 

REKLAMA

W lutym 2014 roku na Krymie pojawili się rosyjscy żołnierze w mundurach bez oznakowań. W marcu, wspierając prorosyjskich separatystów, rosyjskie wojska zajęły strategiczne obiekty i umożliwiły przeprowadzenie referendum, na mocy którego Moskwa włączyła Krym do Rosji. Działania te potępił niemal cały świat, w tym Polska i inne kraje Unii Europejskiej oraz Stany Zjednoczone. 

Więcej w całej audycji. 

Gospodarzem programu był Krzysztof Renik. 

Polskie Radio 24/IAR

REKLAMA

---------------------------------

Data emisji: 16.03.2019

Godzina emisji: 19.10

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej