Bardziej da rozwój czy nam zagrozi? Polscy studenci z zagranicznych uczelni o sztucznej inteligencji dla rówieśników

Organizacja ta dąży do popularyzacji wiedzy o nowych technologiach. Kilkukrotnie w ciągu roku za granicą, głównie w Wielkiej Brytanii, przygotowuje konferencje, na których porusza istotne dla studentów zagadnienia pod kątem ich przyszłej pracy. Tym razem postanowiła wziąć na warsztat sztuczną inteligencję i wyjść także do studiujących w naszym kraju. Przeniosła się zatem na polski grunt i do siedziby Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie zaprosiła studentów polskich uczelni.

Powiązany Artykuł

Internetowe boty coraz lepiej naśladują ludzi

- Te konferencje służą inspiracji. Ponieważ mamy sentyment do rodzinnego kraju, postanowiliśmy wreszcie jedną z nich przeprowadzić w Polsce i zaciekawić naszych gości tym, co z pewnością przyda im się, gdy niebawem rozpoczną pracę - mówi Bartłomiej Możdżeń, student King’s College London.

Ci, którzy przyszli na spotkanie, a była to kilkudziesięcioosobowa grupa, nie żałowali. Dowiedzieli się, jak wiele mogą dać nowe technologie i sztuczna inteligencja, a zarazem jakie niesie ona ze sobą zagrożenia.

- W listopadzie przeprowadziliśmy badanie, z którego wynika, że ten temat bardzo studentów ciekawi. Dlatego postawiliśmy właśnie na tę kwestię. Tym bardziej że sztuczna inteligencja zaczyna wywierać coraz większy wpływ na rynek pracy i dotykać coraz więcej dziedzin, m.in. medycynę, edukację czy nawet dziennikarstwo - zaznacza Aleksandra Wróbel z University of Surrey, Poland 2.0 Summit PR officer.

REKLAMA

"Sztuczna inteligencja to szanse, ale i wyzwania"

Polscy studenci podczas konferencji mieli okazję posłuchać nie tylko swoich kolegów-żaków z zagranicznych uczelni, ale także ekspertów – m.in. przedstawicieli firm stawiających na nowe technologie. Gościem specjalnym był wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marek Niedużak, który z racji specjalizacji naukowej mówił na temat regulacji prawnych związanych z rozwojem sztucznej inteligencji.

- Z perspektywy prawnika sztuczna inteligencja to ogromne szanse, ale też pewne wyzwania. Dotyczą one np. odpowiedzialności prawnej za działania podjęte już nie przez człowieka, a na podstawie decyzji programu komputerowego - zauważa Marek Niedużak.

Podczas spotkania podał studentom przykład samobieżnego samochodu, jadącego bez kierowcy i śmiertelnie potrącającego na pasach pieszego, który nagle wbiegł pod koła. - Regulowanie odpowiedzialności w takiej sytuacji jest ogromnym wyzwaniem prawnym. Kto za to odpowiada? Czy właściciel samochodu? Ktoś, kto w danym momencie zlecił kurs auta? A może jego operator? - mówił, przypominając o różnych aspektach, jakie niesie ze sobą technologiczny rozwój. Podkreślał jednocześnie, że niesie on ogromne szanse i zachęcał żaków do bacznego śledzenia tego zagadnienia. Z kolei przedstawiciele firm wyjaśniali, jak nowe technologie usprawniają pracę i zwracali studentom uwagę, by starali się być w tej kwestii na bieżąco, gdyż przyda im się to podczas pracy. Starali się także przekonać, że sztuczna inteligencja nie oznacza tego, że w przyszłości roboty zastąpią ludzi.

- Myślę, że musimy być uważni, ale równocześnie musimy decydować się na śmiałe wprowadzanie innowacyjności. Przecież to ona sprawi, że społeczeństwo będzie się rozwijać, a dany kraj na tym zyska - podsumowuje Izabela Bany z University College London.

REKLAMA

bb