Wojsko posprzątało Mount Everest. Usunięto ponad dwie tony śmieci

Ponad dwie tony śmieci zostały usunięte z Mount Everestu dzięki wysiłkom armii nepalskiej. Prace trwały w minionym tygodniu. Żołnierze współpracowali z organizacjami rządowymi i pozarządowymi, by sprzątnąć i znieść śmieci, pozostawione przez wspinaczy.

2019-04-29, 15:43

Wojsko posprzątało Mount Everest. Usunięto ponad dwie tony śmieci
Baza pod Mount Everest . Foto: Shutterstock

Załoga dysponowała ponad 2,5 tonami narzędzi i środków ułatwiających sprzątanie. Wszystkie odpady ulegające biodegradacji, które są zbierane z góry, co stanowiło jeden z najmniejszych problemów, są transportowane do Katmandu w celu usunięcia przez grupę Blue Waste to Value. Druga część nieulegających biodegradacji śmieci jest obecnie dezynfekowana przed utylizacją. 

Powiązany Artykuł

Everest korek 1200 F.jpg
Mount Everest otwiera podwoje. Zapowiada się szczyt emocji na dachu świata

Inicjatywa była częścią 24. dorocznego Tygodnia Dzikiej Przyrody, organizowanego przez Biuro Parku Narodowego Sagarmatha, informuje strona Goodnewsnetwork.org. Oczyszczanie szczytów będzie kontynuowane w całym pasmie górskim Himalajów do 19 maja, zgodnie z komunikatem prasowym, który wydała armia nepalska. 

- Jesteśmy dumni z Mount Everestu - powiedział Dandu Raj Ghimire, szef działu turystyki w Nepalu, cytowany przez CTV News. 

Po raz pierwszy na Mount Everest 29 maja 1953 roku weszli Nowozelandczyk Edmund Hillary i Szerpa Norgay Tenzing. Od tego czasu górę zdobyło ponad 3500 osób, przeważająca część najłatwiejszą drogą południową z Nepalu.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Wielicki Bielecki 1200 F.jpg
Krzysztof Wielicki 30 lat temu na Lhotse dokonał niemożliwego. "Adam Bielecki nie mógłby tego powtórzyć"

- Nie będę oceniał tego, co się stało obecnie z etosem zmagań człowieka z najwyższą górą świata w warunkach tak masowej turystyki. Wspomnę jednak o pewnym jej niemiłym skutku. Ludzie wchodzący na tę górę nie tylko zachwycają się pięknem przyrody i przeżywają przygodę życia, ale także pozostawiają po sobie odchody. Niestety! Rokrocznie rząd Nepalu organizuje sprzątanie okolic podszczytowych. Szerpowie, którzy pomagali pierwszym himalaistom w zdobywaniu tego szczytu szczytów, obecnie znoszą z niego średnio 12 tys. kilogramów ludzkich odchodów rocznie. Znoszą i składują je w pobliżu Gorak Shep, wioski leżącej najbliżej Everestu na wysokości 5164 m. Pojawia się jednak pytanie, co dalej. Na tak wielkiej wysokości nie ma mowy o naturalnych procesach rozkładu - pisał prof. AGH Ryszard Tadeusiewicz na łamach "Gazety Krakowskiej".

Dla wielu wspinaczy to snobizm, pojawić się na Mount Evereście. Niestety, śmieci i nie tylko pozostają. Będą sprzątać je Szerpowie, nepalscy żołnierze, także za rok.

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej