W Tiranie o polityce "otwartych drzwi" do UE. Szczyt z udziałem prezydenta Polski
Prezydent Andrzej Duda wraz z szefami pozostałych delegacji został powitany na szczycie państw Europy Południowo-Wschodniej w stolicy Albanii, Tiranie. Prezydent ma tu mówić o konieczności utrzymania "otwartych drzwi" do UE.
2019-05-09, 10:03
Posłuchaj
Po południu polski prezydent odbędzie także rozmowy dwustronne z prezydentem Albanii Ilirem Metą oraz prezydent Chorwacji Kolindą Grabar-Kitarović.
Udział w spotkaniu głów państw tzw. Inicjatywy Brdo-Brioni, której celem jest zacieśnienie współpracy państw Bałkanów Zachodnich i wsparcie ich postępów na drodze do Unii Europejskiej, wieńczy rozpoczęty na początku maja cykl aktywności prezydenta związanych z Unią. Cykl ten zapoczątkowały ubiegłotygodniowe obchody 15-lecia członkostwa Polski w UE.
Planowane wystąpienie prezydenta
Kluczowa część szczytu w Tiranie odbywa się w czwartek, kiedy w krajach UE obchodzony jest Dzień Europy. Tego samego dnia w rumuńskim Sybinie odbywa się nieformalny szczyt szefów państw i rządów UE-27 poświęcony przyszłości Wspólnoty i wyzwaniom przed nią stojącym, w którym udział bierze m.in. premier Mateusz Morawiecki.
W Tiranie, podobnie jak podczas wcześniejszej wizyty w Polsce prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili, polski prezydent ma położyć nacisk na przesłanie o konieczności utrzymania "otwartych drzwi" do Unii oraz podkreślić rolę i znaczenie polityki europejskiej zarówno na wschodzie, jak i na południu kontynentu.
Po rozmowach plenarnych z udziałem delegacji sześciu państw Bałkanów Zachodnich - Albanii, Bośni i Hercegowiny, Kosowa, Czarnogóry, Macedonii Północnej i Serbii - inicjatorów formatu Słowenii i Chorwacji oraz szefowej unijnej dyplomacji Federiki Mogherini, Duda wraz z prezydentami Albanii, Chorwacji i Słowenii mają wystąpić na wspólnej konferencji prasowej.
Polska prezydencja
Polska sprawuje w tym roku przewodnictwo w innym formacie wspierającym integrację europejską państw Bałkanów Zachodnich - zapoczątkowanym w 2014 roku przez rząd Niemiec procesie berlińskim. W ramach polskiej prezydencji w lipcu w Poznaniu ma odbyć się szczyt szefów rządów państw UE i głów państw Bałkanów Zachodnich.
Jak podkreśla były szef MSZ Witold Waszczykowski, Polska jest zainteresowana dokończeniem projektu zjednoczonej, demokratycznej, zintegrowanej Europy i dlatego jest dziś "jednym z najbardziej zaangażowanych państw" na rzecz wsparcia integracji europejskiej Bałkanów Zachodnich.
- Chcemy być traktowani jako promotor krajów zarówno wschodu, jak i południa Europy. Jesteśmy za tym, aby utrzymane zostały "otwarte drzwi" zarówno do UE, jak i NATO i jesteśmy jednym z nielicznych w tej chwili państw, które o to zabiegają. Niestety znaczna część Europy, szczególnie zachodniej, jest pogrążona we własnych problemach (...) i jest potrzeba, aby któreś z państw takich jak Polska było tym sygnalizatorem, który przypomina o niezakończonych kwestiach integracyjnych - mówił Waszczykowski Polskiemu Radiu przed prezydencką wizytą w Tiranie.
paw/
REKLAMA