Prof. Teresa Gardocka: istotne jest, aby zachować spójność prawa karnego
Do Sejmu trafił we wtorek przyjęty tego dnia przez rząd projekt ws. zaostrzenia kar za pedofilię. Obszerna nowelizacja Kodeksu karnego zakłada m.in. podwyższenie górnej granicy kar za pedofilię do 30 lat. Sejm może się zająć projektem na środowym posiedzeniu. O proponowanych rozwiązaniach prawnych w Polskim Radiu 24 mówiła prof. Teresa Gardocka, dziekan wydziału prawa na Uniwersytecie SWPS.
2019-05-15, 11:57
Posłuchaj
Pomysł rządzących to m.in. zwiększenie kary maksymalnej z 25 do 30 lat pozbawienia wolności. - Propozycje rządu na pewno odpowiadają zapotrzebowaniu społecznemu, bo ludzie uważają, że samo wdrożenie bardzo surowych kar załatwi problem. Zaostrzenie kar oczywiście nie załatwi problemu. Może jedynie to ułatwić. Nie ma mowy o tym, żeby ludzie, którzy popełniają przestępstwa o charakterze pedofilskim wystraszyli się tych kar. Oni już mają się czego bać. Oni działają, bo uważają, że to się nigdy nie wyda – powiedziała w Polskim Radiu 24 prof. Teresa Gardocka.
Projekt rządowy przewiduje, że przestępstwa te nie będą się przedawniać. Podnosi też z 15 do 16 lat wiek ofiar, do którego przestępstwa seksualne traktowane są jako pedofilia. - Oczywiście te przestępstwa mogą nie ulegać zatarciu, mogą też nie ulegać przedawnieniu. Tylko że taki szybki tryb rodzi pewne obawy, że nie zachowamy spójności Kodeksu karnego. Może być tak, że będzie się przedawniać przestępstwo zabójstwa, co się dzieje po 30 latach, a nie będzie się nigdy przedawniać przestępstwo pedofilii. Chodzi tu o pewną logikę prawa. Zabójstwo jest uważane za najgroźniejsze przestępstwo – podkreśliła profesor.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Ryszard Gromadzki.
REKLAMA
Polskie Radio 24/bartos
-----------------------------
Data emisji: 15.05.2019
Godzina emisji:10.33
REKLAMA
REKLAMA