Rzecznik WOT: największa mobilizacja żołnierzy w południowej Polsce
- Realizujemy działania w najbardziej poszkodowanych rejonach kraju - przekazał rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej ppłk Marek Pietrzak. Dodał, że największa mobilizacja żołnierzy WOT nastąpiła na Śląsku, Podkarpaciu, Suwalszczyźnie i w Małopolsce.
2019-05-23, 15:16
Posłuchaj
Pietrzak podkreślił, że na Lubelszczyźnie działa zgrupowanie, które realizowało tam zadania przez ostatnie dwie doby, a na czwartek zaplanowano wycofanie głównych sił z tego rejonu. Jednocześnie po raz pierwszy zostanie uruchomiony tzw. zespół wsparcia odbudowy, którego zadaniem będzie "ocena możliwości wsparcia wojska w zakresie przywrócenia sprzed sytuacji kryzysowej".
Śledź sytuację powodziową na bieżąco na PolskieRadio24.pl
Na Podkarpaciu w powiecie mieleckim w ramach zgrupowania operacyjnego pracuje około 70 żołnierzy z 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej, działając wspólnie z wojskami operacyjnymi - 16. Batalionem Saperów i jednostką wojskową komandosów. Działania te polegają głównie na zabezpieczaniu gospodarstw przed podtopieniami.
Z kolei w woj. świętokrzyskim uruchomiony został zespół oceny wsparcia, a stacjonuje tam 10. Brygada Obrony Terytorialnej. Rzecznik spodziewa się w tym regionie najbardziej wzmożonych działań, a jednostki przygotowują się do możliwej interwencji. "Chociaż nie ma jeszcze decyzji o użyciu sił głównych" - zaznaczył.
REKLAMA
W Małopolsce działa 267 żołnierzy z 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej w czterech zespołach po 50 osób, a w obwodzie pozostaje 67 żołnierzy. - Jednostki działają w regionie Suchych Gruntów. Układane są tam nasypy, "sypane worki" i zabezpieczane poszczególne gospodarstwa. Do tego dochodzi umacnianie wałów przed niszczeniem wskutek działania wody - dodał ppłk Marek Pietrzak. Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że do usuwania skutków powodzi wojsko wykorzystuje tam m.in. cztery pojazdy ciężarowe jelcz, dwa agregaty prądotwórcze, zestaw oświetleniowy, transporter, piły, specjalistyczny sprzęt lekki i inny niezbędny sprzęt.
Dynamiczna sytuacja w Śląskiem
W ocenie Pietrzaka najbardziej dynamiczna jest sytuacja w woj. śląskim, gdzie został zmobilizowany 131. batalion lekkiej piechoty z 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W godzinach popołudniowych w Bielsku-Białej ma się pojawić 100 żołnierzy, a kolejnych 100 pozostaje gotowych do ewentualnego wsparcia Małopolski. - To jest pierwsza taka sytuacja, gdzie żołnierze ze Śląska mogą pomagać kolegom w ościennym województwie - podkreślił. Na Śląsku pracują także trzy zespoły oceny wsparcia, które monitorują sytuację w regionie.
Do wszystkich żołnierzy WOT przekazano sygnał, że w całym kraju została podniesiona gotowość do działania, co wiąże się z koniecznością stawienia się w razie wezwania w ciągu 12 godzin.
Jak podał w czwartek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wprowadzono ostrzeżenia hydrologiczne: trzeciego stopnia na Śląsku - w zlewniach Małej Wisły, Przemszy, Brynicy i Soły, w Małopolsce - na Wiśle i w zlewniach Soły, Skawy, Raby, Dunajca i Ropy, oraz na Podkarpaciu w zlewniach Wisłoki, Sanu i Wisłoka, oraz w Świętokrzyskiem w rejonie Wisły. Drugi stopień zagrożenia obowiązuje na Odrze w woj. opolskim.
REKLAMA