Niemcy: po wyborach szefowa SPD rezygnuje ze stanowiska
W specjalnym oświadczeniu skierowanym do władz SPD Andrea Nahles poinformowała, że w związku z zaistniałą sytuacją po porażce wyborczej do PE rezygnuje z funkcji szefa partii oraz przewodniczącego frakcji w parlamencie. Jak wynika z najnowszych niemieckich sondaży zarówno partia SPD jak i CDU tracą zaufanie obywateli. Wygrywa partia Zielonych.
2019-06-02, 12:13
Posłuchaj
W oświadczeniu Andrea Nahles przyznała, że w ostatnim czasie jej przywództwo w partii było często kwestionowane. Jak podkreśliła, bez zaufania członków partii nie można brać odpowiedzialności za odbudowę partii.
"Tak, więc z najbliższy poniedziałek złożę rezygnację z funkcji przewodniczącego SPD, a we wtorek z funkcji szefa parlamentarnej frakcji socjaldemokratów" - napisała w oświadczeniu Andrea Nahles.
Ustępująca przewodnicząca wyraziła nadzieję, że SPD już pod innym przywództwem będzie w stanie odbudować zaufanie i wzajemny szacunek. "Nasz kraj potrzebuje silnej socjaldemokracji" - napisała Nahles życząc swoim następcom powodzenia i sukcesu.
REKLAMA
Jak podała, we wtorek nie weźmie udziału w wyborach nowego szefa frakcji socjaldemokratów w Bundestagu. Nahles sama zarządziła te wybory; według wcześniejszych założeń wybór przewodniczącego frakcji miał się odbyć we wrześniu.
W niedawnych wyborach do Parlamentu Europejskiego niemieccy socjaldemokraci otrzymali 15,8 proc. głosów, o 11,5 pkt. proc. mniej niż w wyborach w 2014 roku.
Koalicja traci poparcie
Tymczasem w sondażach to partia Zielonych nieoczekiwanie zajmuje pierwsze miejsce. Z sondażu przeprowadzonego przez instytut "EMNID" wynika, że zdecydowana większość Niemców uznała, iż Annegret Kramp-Karrenbauer nie jest odpowiednią osobą na stanowisku szefowej CDU.
Gdyby wybory do Bundestagu odbyły się dzisiaj, to z 27-procentowym poparciem po raz pierwszy w historii zwyciężyłaby partia Zielonych. Chadecy uzyskują o jeden punkt procentowy mniej. SPD walczy o trzecie miejsce z eurosceptyczną partią AfD.
REKLAMA
Partie tworzące koalicję rządową przechodzą poważny kryzys przywództwa.
62 procent Niemców jest zdania, że Annegret Kramp-Karrenbauer w przyszłości nie wyciągnie partii z kryzysu. 42 procent uważa, że obecna kanclerz Angela Merkel za bardzo wycofała się z niemieckiego życia politycznego po tym, gdy oddała przywództwo w CDU.
Dziś na specjalnym posiedzeniu prezydium partii CDU będą omawiane sprawy personalne oraz wynik ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego. Prezydium SPP na ten sam temat będzie dyskutowało we wtorek.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA
REKLAMA