El. ME 2020. Macedonia Północna - Polska. "Autostradą" na Euro? Michał Pazdan liczy punkty

Reprezentacja Polski w piłce nożnej w piątek rozegra w Skopje z Macedonią Północną kolejny mecz w eliminacjach mistrzostw Europy. Trzy dni później biało-czerwoni zmierzą się w Warszawie z Izraelem. - Jeśli zdobędziemy sześć punktów, będziemy mieli autostradę na mistrzostwa - przyznał Michał Pazdan w rozmowie z Polskim Radiem. 

2019-06-06, 15:30

El. ME 2020. Macedonia Północna - Polska. "Autostradą" na Euro? Michał Pazdan liczy punkty
Michał Pazdan. Foto: Dziurek / Shutterstock.com

Posłuchaj

Michał Pazdan liczy na sześć punktów w czerwcowych meczach (Kronika Sportowa/PR1)
+
Dodaj do playlisty

Biało-czerwoni przygotowują się do meczów eliminacji Euro 2020 z Macedonią Północną (7 czerwca w Skopje) i Izraelem (10 czerwca w Warszawie). Na relację z meczu zapraszamy do radiowej Jedynki. Studio meczowe rozpocznie się w piątek o godzinie 20.40.

Podopieczni Jerzego Brzęczka rozpoczęli eliminacje od zwycięstw z Austrią (1:0) i Łotwą (2:0). Kolejne triumfy przybliżyłyby Polaków do czwartego z rzędu udziału na mistrzostwach Europy.

- Wiemy, jaka jest pozycja wyjściowa. Jeśli zdobędziemy sześć punktów, będziemy mieli autostradę na mistrzostwa Europy. Dlatego nie myślimy o wakacjach. Jesteśmy skupieni na zdobyciu punktów w obu spotkaniach - zapewnił Pazdan.

Większość kadrowiczów stawiła się na zgrupowaniu po dwóch-trzech tygodniach od zakończenia rozgrywek ligowych. Pazdan przyznał, że wolałby być w rytmie meczowym.

REKLAMA

- Według mnie lepiej jest grać, będąc w rytmie meczowym. Wtedy skupiasz się bardziej na meczu, a nie na przygotowaniach. To jest kwestia indywidualna - zauważył 31-latek.

Zimą Pazdan zmienił klub. Były piłkarz Legii Warszawa po raz pierwszy w karierze wyjechał z Polski, podpisując kontrakt z tureckim MKE Ankaragucu. Szybko stał się liderem defensywy nowej drużyny.

- Wyjechałem z Polski w takim wieku, jak wyjeżdżano 20 lat temu - po trzydziestce. Runda była jednak bardzo dobra w moim wykonaniu. Liga turecka jest specyficzna, bo bardzo dużą wagę przykłada się do ofensywy. Jest inna od naszej ligi. To coś nowego dla mnie, ale jestem zadowolony. Dla obrońcy to dobre, bo muszę być cały czas skoncentrowany - przyznał Pazdan.

REKLAMA

37-krotny reprezentant kraju przyznał, że chciałby, aby kadra pod wodzą Jerzego Brzęczka grała ofensywny futbol, ale priorytetem są dobre wyniki.

- Trener przez pół roku szukał rozwiązań. Podobnie było u trenera Nawałki. Ważne są punkty. Chciałoby się pięknie grać i wygrać wysoko, ale musimy zdobywać punkty. Nie możemy zmarnować tego, że w dwóch pierwszych spotkaniach zrobiliśmy sześć punktów - zakończył. 

Mecz Macedonia Północna - Polska w piątek o godzinie 20.45. Trzy dni później reprezentacja Polski zagra z Izraelem. Biało-czerwoni prowadzą w tabeli grupy G z dorobkiem 6 punktów. Dalej sklasyfikowane są Izrael i Macedonia Północna (po 4 pkt). 

pm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej