Hanna Gronkiewicz-Waltz do parlamentu? "Będzie propozycja, to się zastanowię"
- Nie wykluczam. Będzie propozycja, to się zastanowię - tak Hanna Gronkiewicz-Waltz mówiła o ewentualnym starcie w wyborach do polskiego parlamentu.
2019-06-07, 07:00
Była prezydent Warszawy zwróciła się na antenie TVN24 do Donalda Tuska, przewodniczącego Rady Europejskiej, ws. wyborów do polskiego parlamentu. - Podpowiem Donaldowi Tuskowi. Sam Senat nie wystarczy. Ja nie namawiam, tylko troszkę piłeczkę do niego odwracam, że musi to wziąć poważnie pod uwagę. Senat może tylko opóźnić, natomiast klucz jest przy Sejmie - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Była prezydent Warszawy była również pytana o pomysł startu samorządowców do Senatu z list opozycji. - To nie byłoby dobre. Jeśli samorządowcy myślą o Senacie, to w Senacie musi być jeden kandydat opozycyjny, w zależności od tego, jaka to będzie opozycja, która wygra, bo jest tam większościowa ordynacja. Jednym słowem myślą o Senacie, tam też niektórzy chcą do Sejmu. W tym momencie to jest najgorsza z możliwych propozycji, żeby była jeszcze jakaś odrębna reprezentacja, organizacja - przekonywała.
kad, wPolityce.pl
REKLAMA