Agnieszka Radwańska nie odpuści Wimbledonu: na tej nawierzchni wszystko może się zdarzyć
Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak zagrają w poniedziałek, pierwszego dnia wielkoszlemowego Wimbledonu. Czego po występie biało-czerwonych spodziewa się Agnieszka Radwańska? Zapraszamy do posłuchania rozmowy z byłą tenisistką.
2019-07-01, 08:40
Posłuchaj
- Rywalizację polskich tenisistów rozpocznie Iga Świątek
- Magda Linette - jako jedyna z polskich tenisistów, którzy wystąpią w singlu - będzie musiała czekać na swój mecz otwarcia do wtorku
- Agnieszka Radwańska oceniła, że nawierzchnia może być szansą Polaków na sprawienie niespodzianek
Najwcześniej powinna wyjść na trawiaste korty w Londynie Świątek. 18-letnia warszawianka w głównej drabince znalazła się dzięki przyznanej przez organizatorów tzw. dzikiej karcie. Ma ona dobre wspomnienia z Wimbledonu - rok temu wygrała rywalizację juniorek. Teraz, będąc 64. rakietą świata, wróciła jako seniorka. By znaleźć się w drugiej rundzie turnieju, będzie musiała pokonać 81. na światowej liście Viktoriję Golubic.
Pierwsza konfrontacja tych tenisistek będzie drugim z poniedziałkowych meczów na korcie nr 11. W trzecich pojedynkach na obiektach nr 6 i 16 zaprezentują się - odpowiednio - Hurkacz i Majchrzak. Przynajmniej teoretycznie nieco wcześniej powinno się rozpocząć spotkanie pierwszego z nich, który wyjdzie na kort po dwóch pojedynkach kobiecego singla.
Hurkacz zajmuje 52. miejsce w rankingu ATP (od poniedziałku powinien być w Top 50), a przyjdzie mu walczyć z rozstawionym z "32" Dusanem Lajoviciem. Spotkanie z jeszcze bardziej doświadczonym i mającym na koncie znacznie lepsze wyniki rywalem czeka 23-letniego Majchrzaka - trafił na starszego o 13 lat Fernando Verdasco.
REKLAMA
"Nadal bardzo się tym interesuję"
Mecze naszych zawodników będzie obserwować Agnieszka Radwańska, której nie mogło zabraknąć na tym święcie tenisa.
- Fajnie zobaczyć Wimbledon z trochę innej perspektywy. Dalej lubię to oglądać, dalej bardzo się tym interesuję i będę chodzić na mecze. Losowania naszych reprezentantów nie są złe, wiadomo, że od razu można trafić na rozstawione osoby. Trawa jest taką nawierzchnią, że wszystko może się zdarzyć - powiedziała Polka o początku rywalizacji Świątek, Hurkacza, Majchrzaka i Linette.
Co różni Wimbledon od innych turniejów i jaka zaduma towarzyszyła naszej byłej najlepszej tenisistce przed startem imprezy? Zapraszamy do posłuchania całej rozmowy Cezarego Gurjewa.
ps
REKLAMA
REKLAMA