PSL samodzielnie do wyborów? Eugeniusz Kłopotek: nie ma dobrego rozwiązania

PSL będzie zmuszone samodzielnie wystartować w jesiennych wyborach, jeżeli PO dogada się z SLD i Wiosną - przyznają politycy Stronnictwa. Eugeniusz Kłopotek, choć sam jest zwolennikiem samodzielnego startu, przyznaje, że dla PSL "nie ma żadnego dobrego rozwiązania". 

2019-07-03, 10:30

PSL samodzielnie do wyborów? Eugeniusz Kłopotek: nie ma dobrego rozwiązania
  • Szef PSL chce dwóch bloków po stronie opozycji - w jednym z nich PSL
  • Władysław Kosiniak-Kamysz: koalicja z Wiosną jest wykluczona
  • W sobotę partyjna rada naczelna zdecyduje: koalicja czy samodzielny start
  • Eugeniusz Kłopotek: dla PSL nie ma dobrego rozwiązania

Powiązany Artykuł

Kosiniak Kamysz 1200 twitter.jpg
Władysław Kosiniak-Kamysz: nie ma miejsca na jednej liście wyborczej dla Wiosny i PSL

W sobotę 6 lipca zbierze się rada naczelna PSL, która podejmie decyzję, w jakiej formule partia pójdzie do wyborów parlamentarnych. Jak powiedział sekretarz generalny naczelnego komitetu wykonawczego PSL Piotr Zgorzelski, jeśli zapadnie decyzja o samodzielnym starcie, to ludowcy tego dnia wybiorą też sztab wyborczy.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz mówił kilkakrotnie, że opozycja w jednym bloku nie ma szans wygrać wyborów parlamentarnych z PiS. - Jest na to szansa tylko w dwóch blokach: lewicowo-liberalnym i centrowo-chrześcijańskim. PSL będzie tworzyć ten drugi blok - podkreślał Kosiniak-Kamysz. - Pytanie do PO, gdzie chce się znaleźć i jaką drogę wybiera - dodał.

Koalicja Polska propozycją szefa PSL na wybory

Wskazał jednocześnie, że Stronnictwo składa Polakom jasną propozycję - Koalicji Polskiej, która ma zgromadzić wokół PSL wszystkie środowiska podpisujące się ideowo pod programem ludowców.

Poseł Eugeniusz Kłopotek, który opowiada się za samodzielnym startem ludowców, powiedział, że według niego w grę wchodzą dwa scenariusze pójścia PSL jesienią. - Ten pierwszy scenariusz to jest pójście samodzielnie jako komitet wyborczy PSL - podkreślił.

REKLAMA

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Eugeniusz Kłopotek o wyborach: prawdopodobnie samodzielny start PSL

Jak dodał, drugim scenariuszem, który w jego ocenie jest bardzo prawdopodobny, jest pójście w koalicji. - Ja wiem, że większość moich koleżanek i kolegów ewentualnie dopuszcza koalicję tylko z PO bez lewicy, ale my wiemy z góry - przynajmniej ja wiem, bo za długo w polityce siedzę, żeby tego nie wyczuwać - że już lider PO Grzegorz Schetyna z liderem SLD Włodzimierzem Czarzastym są dogadani - stwierdził Eugeniusz Kłopotek.

Na pytanie, jaki jego zdaniem byłby najlepszy scenariusz dla PSL, Kłopotek odparł, że w tej kwestii zdania nie zmienia. - Tak jak popełniliśmy błąd wtedy w lutym, wchodząc do Koalicji Europejskiej, tak później, kiedy ogłoszono wyniki wyborów, popełniliśmy drugi błąd - zaznaczył. - Skoro się raz powiedziało, że idziemy jako Koalicja Europejska, trzeba było to ciągnąć do jesieni tego roku - dodał.

E. Kłopotek: PSL jest w dużo gorszej sytuacji niż przed eurowyborami

W jego ocenie teraz PSL jest w dużo gorszej sytuacji, bo - jak mówił - "z tamtej Koalicji Europejskiej wyszliśmy, teraz budujemy nasz jakiś blok koalicyjny w środku sceny politycznej, a skończy się to komitetem wyborczym PSL, bo inaczej się skończyć nie może, albo z powrotem zapukamy do PO. I tak źle, i tak niedobrze". - Teraz dla PSL nie ma żadnego dobrego rozwiązania. Każde ma swoje plusy, ale ma też sporo minusów - dodał.

Także poseł i szef podkarpackiego PSL Mieczysław Kasprzak powiedział, że zarówno on, jak i jego region jest za tym, by iść do wyborów w Koalicji Polskiej. - Idziemy w Koalicji Polskiej i to jest najlepsze rozwiązanie, czyli PSL poszerzone i rozbudowane - mówił Kasprzak.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Marek Sawicki: PSL nie da się wypchnąć z centrum sceny politycznej

Na pytanie, czy widzi w tej koalicji SLD i Wiosnę, Kasprzak odparł, że koalicja z tymi partiami jest "niedopuszczalna". - To już było jednoznacznie określone i prezes Władysław Kosiniak-Kamysz wielokrotnie o tym mówił - zaznaczył poseł ludowców.

Dopytywany, czy jest brany pod uwagę samodzielny start ludowców, Kasprzak odparł: - Koalicja Polska to jest samodzielny start, a kto chce w Koalicji Polskiej być, może w każdej chwili przystąpić. Z tym że są pewne warunki wstępne - zastrzegł. 

REKLAMA

Poseł Krzysztof Paszyk, pytany o nastroje panujące w partii przed radą naczelną, powiedział, że wszyscy w PSL zdają sobie sprawę z tego, że od tej decyzji "kto wie, czy nie będzie zależało, to jaki będzie przyszły kształt polskiej sceny politycznej". - Widać, że PSL jest dzisiaj jedynym podmiotem, który jest w stanie zawalczyć z PiS o głosy politycznego centrum. Wyciągamy wnioski z kampanii do Parlamentu Europejskiego. Widzimy, że bez spójności programowej, ideologicznej opozycja traci głosy na rzecz PiS. Więc jesteśmy świadomi wagi tego wyboru, którego dokonamy - podkreślił poseł ludowców.

PSL ma przekonane o sensie "stworzenia dwóch bloków opozycyjnych"

Jak dodał, w PSL jest przekonanie co do tego, że "sens miałoby stworzenie dwóch bloków opozycyjnych". - Nie chcielibyśmy iść w stronę tego, żeby to był taki kogel-mogel polityczny i Wiosna skrajnie lewicowa, i konserwatywny PSL, bo to tak de facto otwiera drogę do samodzielnego rządzenia w Polsce przez PiS - ocenił Krzysztof Paszyk.

Potwierdził, że właśnie taki wariant dwóch bloków opozycyjnych jest w partii najpopularniejszy. - Chętnie widzielibyśmy właśnie, żeby tą centrową koalicję stworzyć na bazie sprawdzonych doświadczeń z PO, jeśli chodzi o współrządzenie na wielu szczeblach. W PE tworzymy wspólną grupę polityczną i przez wiele lat tworzyliśmy koalicję rządową, a i w wielu samorządach wojewódzkich i powiatowych też tę współpracę prowadzimy - podkreślił polityk.

Jak dodał - "naturalnym jakby drugim blokiem jest blok lewicowych ugrupowań, które zwłaszcza, jeśli chodzi o tę lewicę ideologiczną, mają spójne i zbieżne poglądy i w naturalny sposób wtedy są atrakcyjne dla wyborców lewicowych".

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej