David Sassoli szefem PE. Zdzisław Krasnodębski: mam nadzieję, że zachowa neutralność
Trwa obsadzenie stanowsik unijnych. David Sassoli został szefem Parlamentu Europejskiego. - Sassoli był dotychczas bardzo dobrym wiceprzewodniczącym PE. Ważne jest to, aby na tym stanowisku zachował pewną neutralność - powiedział w Strasburgu Zdzisław Krasnodębski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
2019-07-03, 15:53
- Chodzi o to, aby być fair w stosunku do wszystkich grup. Prawdopodobnie ta kadencja będzie dosyć trudna politycznie, więc tym bardziej jest ważne, aby przewodniczący spełniał tę rolę we właściwy sposób - zaznaczył Zdzisław Krasnodębski
Powiązany Artykuł
Wybory przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Triumf Davida Sassolego
- Sassoli był chadekiem, jest wierzącym katolikiem. Był bardzo dobrym dziennikarzem. Nie był bardzo aktywnym posłem, jeśli chodzi o sprawy legislacyjne. Natomiast był bardzo dobry wiceprzewodniczącym. Wiem, że koledzy z różnych grup, również z naszej, przyjaźnią się z nim - dodał polityk.
Krasnodębski uważa, że Włoch był lepszym kandydatem niż typowany wcześniej na to stanowisko Bułgar Sergej Staniszew. - Gdybym miał do wyboru tych dwóch kandydatów, wolałbym Sassoliego ze względu na jego doświadczenie, biografię - podsumował europoseł PiS.
Parlament Europejski w Strasburgu wybrał w środę włoskiego socjalistę Davida Sassoliego na stanowisko szefa tej instytucji. W drugiej turze głosowania otrzymał on 345 głosów.
kad
REKLAMA