Jan Pietrzak: Frans Timmermans to bardzo zawzięty człowiek

- Frans Timmermans wyraźnie miał szkodzić UE, to nie chodzi o atak na poszczególne narody, ale o atak na zasadę. Nie może jeden człowiek robić celowej destrukcji innym społeczeństwom, krajom, w których panują demokratycznie wybrane władze – stwierdził w Polskim Radiu 24 satyryk, Jan Pietrzak

2019-07-04, 15:01

Jan Pietrzak: Frans Timmermans to bardzo zawzięty człowiek
Jan Pietrzak. Foto: PR24/AK

Posłuchaj

4.07.19 Jan Pietrzak: na szczycie w Osace wielcy tego świata umówili się, jak rozdzielą stanowiska
+
Dodaj do playlisty

Gość audycji zaznaczył, że polityka europejska koncentruje się w momentach, kiedy wybiera się władzę. - Wiadomo, że cała instytucja europejska działa na zasadzie zmowy, to nie jest procedura demokratyczna. Parlament Europejski wybierają narody, ale później jego funkcjonowanie nie jest od nich zależne – stwierdził satyryk.

- Korzystając ze szczytu w Osace wielcy tego świata umówili się, jak rozdzielą stanowiska, głównie kanclerz Niemiec i prezydent Francji. Ta umowa została zmieniona, nasz główny przeciwnik ideologiczny, Frans Timmermans odpadł z układanki, co jest bardzo korzystne – podkreślał.

Powiązany Artykuł

Błażej Spychalski 1200.jpg
Błażej Spychalski: o brak Polaków na istotnych stanowiskach w UE pytajcie Donalda Tuska

- Zapewne dalej będzie szkodził naszemu krajowi, ale już nie w tej konfiguracji, jaką udało się uzyskać. Nie wiem, czy to grupa którą reprezentuje Frans Timmermans wymyśliła, że będzie atakować zasady europejskie i zmierzać do rozbicia UE, czy też jest to jego prywatny temperament, ale tak właśnie działał – mówił Jan Pietrzak.

Unijni przywódcy porozumieli się ws. kluczowych stanowisk w UE. Kandydatką na szefową Komisji Europejskiej została niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen. Premier Belgii Charles Michel został wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej. Rada Europejska nominuje Francuzkę Christine Lagarde na szefową Europejskiego Banku Centralnego. Hiszpan Josep Borrell został nominowany na szefa dyplomacji UE. Ostatecznie kandydaturę Ursuli von der Leyen musi jeszcze zaakceptować Parlament Europejski. 

REKLAMA

Więcej w zapisie audycji.

Rozmawiał Antoni Trzmiel.

PR24/ka

____________________ 

REKLAMA

Data emisji: 13.06.2019

Godzina emisji: 13:10

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej