Liga Mistrzów: Piast Gliwice w Europie wygrywał, ale nie zwyciężał. Przełamie się w roli mistrza?
Gliwiczanie rozpoczynają trzeci w historii dwumecz w europejskich pucharach. Nauczeni doświadczeniem wiedzą, że nawet w przypadku wygranej w dziewięćdziesięciu minutach nie mogą być pewni awansu.
2019-07-10, 13:56
- Piast Gliwice do tej pory dwukrotnie grał w Lidze Europy
- Początek debiutu w Lidze Mistrzów o 19:00
Miłe złego początki
W europejskich rozgrywkach Piast Gliwice zadebiutował w 2013 roku, grając z Karabachem Agdam. W pierwszym, wyjazdowym meczu polski zespół objął prowadzenie po bramce Marcina Robaka, później jednak stracił dwa gole i w rewanżu musiał odrabiać straty.
Ta sztuka udała się podopiecznym Marcina Brosza, którzy podnieśli się po szybko straconym golu i doprowadzili do wyniku 2:1 dzięki bramkom Mateusza Matrasa i Marcina Robaka. Na nieszczęście gliwiczan, w dogrywce awans Azerom dał rezerwowy napastnik, Ulrich Kapolongo.
Przełamać złą passę
Trzy lata później, gliwiczanom żadnych szans nie dał zespół IFK Goteborg. Wynik dwumeczu został ustalony w Gliwicach, gdy goście wygrali 3:0, gdyż w spotkaniu rewanżowym nie padły bramki.
REKLAMA
Mecz z BATE Boryszów będzie trzecim podejściem Piasta Gliwice do europejskiej piłki. Trener Waldemar Fornalik wierzy w swój zespół. 10 lipca jest dla niego dniem szczególnym. Równo siedem lat temu został ogłoszony selekcjonerem reprezentacji Polski.
- Czytaj więcej: Liga Mistrzów: Piast Gliwice rozpoczyna eliminacje. "Zdajemy sobie sprawę, z kim gramy"
Atutem mistrza Polski będzie zgranie. Zespół, poza odejściem Aleksandara Sedlara i Tomasza Jodłowca nie został osłabiony personalnie, dokonano też wielu wzmocnień. Podpisano umowy między innymi z Danim Aquino, Sebastianem Milewskim, Jakubem Holubkiem i Tomasem Hukiem.
kp
REKLAMA