Fundusz autobusowy ma przywrócić zamknięte połączenia. Wnioski od sierpnia
Od początku sierpnia samorządy będą mogły składać do wojewodów wnioski do funduszu autobusowego powołanego ustawą, która wchodzi w życie 18 lipca - poinformował minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
2019-07-11, 14:50
Szef resortu infrastruktury uczestniczył w Miechowie w Konwencie Przewodniczących Rad Powiatów Małopolski. Podczas spotkania minister zapowiedział, że od początku sierpnia samorządy będą mogły składać do wojewodów wnioski do funduszu autobusowego. Ustawa o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej wejdzie w życie 18 lipca. Jej celem jest przywrócenia zredukowanych połączeń autobusowych przede wszystkim w małych miastach i na wsiach.
Minister zwrócił się z prośbą do samorządów o współpracę i uczestnictwo w programie. - To od państwa bardzo dużo zależy czy te białe plamy na mapach wykluczenia komunikacyjnego zostaną zlikwidowane - mówił min. Adamczyk i zaznaczył, że samorządy mogą liczyć na pomoc rządu w przygotowaniu wniosków, analiz sytuacji, na pomoc w poszukiwaniu odpowiedzi na różne pytania związane z realizacją projektu likwidacji wykluczenia komunikacyjnego.
Przywrócić zlikwidowane połączenia
Na mocy ustawy, która wejdzie w życie 18 lipca, utworzony został państwowy fundusz celowy - o charakterze użyteczności publicznej. Przepisy o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych nie odnoszą się do przewozów realizowanych w ramach komunikacji miejskiej.
Roczny budżet funduszu ma wynosić co najmniej 800 mln zł - rządowa dopłata dla samorządów została ustalona na kwotę nie wyższą niż do 1 zł dla 1 wozokilometra przejechanego przez autobus. Oznacza to, że dzięki funduszowi rocznie zostanie wygenerowanych co najmniej 800 mln km więcej.
Fundusz ma przywrócić połączenia autobusowe, które zostały zlikwidowane z powodu deficytu - przychody z biletów były niższe niż koszty utrzymywania tych linii. - Rząd polski zdecydował, że państwo będzie brało na siebie obowiązek wyrównania tego deficytu - powiedział minister.
PAP, akg
REKLAMA
REKLAMA