Kpt. Tadeusz Sułowski: byłem w katowni UB przy ul. Rakowieckiej
- Od 1941 roku byłem w harcerstwie. Wyglądałem doroślej od innych dzieci, a gdy zdradziłem swojemu zastępowemu co nieco z tego, co robię w konspiracji, zaczęli nazywać mnie rozrabiaczem - wspominał kpt. Tadeusz Sułowski. - Jednak ja nie nazwałbym tego rozrabianiem - dodał.
2019-07-22, 10:07
Posłuchaj
Gościem audycji "Powroty z niepamięci" był kapitan Tadeusz Sułowski pseudonim "Tadek" - harcerz, żołnierz AK, Powstaniec Warszawski, następnie działacz antykomunistyczny, represjonowany przez władze komunistyczne.
Powiązany Artykuł
Płk Kazimierz Paulo "Skała", ostatni ze sztabu "Ognia"
"Łobuz" i "rozrabiaka"
Już jako harcerz pomagał w wywiadach, np. obserwując godzinami bramę, z której mial wyjść człowiek podejrzany o współpracę z Niemcami. Musiał wtedy go śledzić i "wynotować" w pamięci wszystkie miejsca, do których wchodził. W rozmowie z Tadeuszem Płużańskim opowiedział m.in. o tym jak trafił do konspiracji i uszkadzał niemieckie samochody.
- Brat zapytał kiedyś, czy chciałbym wziąć udział w akcji dywersyjnej. Zgodziłem się. Polecił mi pojawić się w kawiarni na pl. Inwalidów, tam przyszedł dowódca i zaproponował mi udział w akcji spalenia samochodów. Naturalnie się zgodziłem - mówił gość audycji.
- Od 12 roku życia byłem w harcerstwie, miałem dużo od siebie starszego zastępwego, który często mnie wypytywał, np. o kontakt z polskimi socjalistami. Powiedziałem im co nieco, dlatego nazywali mnie rozrabiaczem - opowiadał.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania audycji "Powroty z niepamięci", podczas której kpt. Tadeusz Sułowski opowiedział m.in. o Powstaniu Warszawskim, o tym jak się znalazł w areszcie na Rakowieckiej. Posłuchacie również jak "Tadek"... śpiewa.
kstar
***
Audycja: "Powroty z niepamięci"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
REKLAMA
Gość: kpt. Tadeusz Sułowski ps. "Tadek" (Powstaniec Warszawski, żołnierz AK)
Data emisji: 22-23.07.2019
Godzina emisji: 00:30
REKLAMA