Dariusz Piontkowski: w cztery lata subwencja oświatowa wzrosła o 6,5 mld zł
Dostrzegamy wzrost kosztów związanych z prowadzeniem zadań oświatowych, dlatego w ciągu czterech lat subwencja została zwiększona o 6,5 mld zł, to wzrost o ponad 16 proc. - powiedział w czwartek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
2019-08-08, 13:57
Szef MEN na czwartkowej konferencji prasowej mówił o finansowaniu oświaty w Polsce.
Zaznaczył, że subwencja z budżetu państwa nie jest jedynym źródłem finansowania zadań oświatowych. Dodał, że koszty powinny też być pokrywane z dochodów własnych samorządów.
Powiązany Artykuł
Dariusz Piontkowski: samorządy miały się przygotować na podwójny rocznik
"16 proc. więcej niż jeszcze kilka lat temu"
- Zgodnie z polskim prawem te zdania powinny być finansowane z dochodów łącznych samorządów. Na te dochody oprócz subwencji i dotacji składają się także dochody własne, w tym udział w podatkach publicznych, takich jak PIT czy CIT - powiedział Piontkowski.
Minister przyznał, że resort dostrzega wzrost kosztów związanych z prowadzeniem zadań oświatowych, dlatego - jak przekonywał - w ciągu kilku lat subwencja oświatowa została zwiększona.
- Jeszcze w 2015 r. było to nieco ponad 40 mld. W ciągu czterech lat mamy wzrost o 6,5 mld zł. Jest to łącznie ponad 16 proc. więcej niż jeszcze kilka lat temu - wskazał.
REKLAMA
Dodał, że w ostatnich latach wzrosły także dochody własne samorządów. Wskazał, że jest to spowodowane m.in. udziałami w podatkach PIT i CIT. - Dzięki rozwojowi gospodarczemu w naszym kraju, dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego mamy wyraźnie do czynienia ze wzrostem dochodów z podatku od osób fizycznych oraz od osób prawnych. To oczywiście przekłada się na budżet państwa, ale także budżety samorządów - powiedział.
- W jednym i w drugim wypadku w ciągu kilku lat łączne dochody z tych dwóch podatków dla samorządów wzrosły o kilkanaście procent - dodał. Szef MEN zwrócił jednocześnie uwagę, że wydatki oświatowe w budżecie samorządów stanowią coraz mniejszy udział.
Miliard na podwyżki
Minister przypomniał, że samorządy mogły składać wnioski o wsparcie związane z reformą edukacji. - W 2017 r. Warszawa otrzymała ponad 76 proc. środków, o które wnioskowała. Poznań w 2018 r. otrzymał 88 proc. wnioskowanej kwoty. Łódź w 2019 r. otrzymała 89 proc. wnioskowanych środków - podkreślił Piontkowski.
W ubiegłym tygodniu wiceminister finansów Leszek Skiba i minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski poinformowali, że w subwencji oświatowej będzie dodatkowy miliard złotych na podwyżki dla nauczycieli. Jak podkreślono, oznacza to od 1 stycznia tego roku wzrost subwencji oświatowej o 3,8 mld zł.
REKLAMA
Projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie podziału subwencji oświatowej w 2019 r., który wynika ze zwiększenia kwoty subwencji, został skierowany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych. Na wtorkowym posiedzeniu Zespołu ds. Edukacji, Kultury i Sportu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zaopiniowano go negatywnie.
Druga podwyżka w tym roku
Zgodnie z uchwaloną w czerwcu przez Sejm i podpisaną 4 lipca przez prezydenta nowelizacją ustawy Karta nauczyciela od 1 września 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. średnie wynagrodzenie nauczycieli ma się zwiększyć o 9,6 proc. To druga podwyżka wynagrodzeń nauczycieli w tym roku - o 5 proc. wynagrodzenie wzrosło od stycznia.
Projekt nowelizacji obowiązującego od stycznia tego roku rozporządzenia z sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli skierowano do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych na początku lipca.
Od 1 września wynagrodzenie zasadnicze wyniesie brutto: 3817 zł dla nauczyciela dyplomowanego, 3250 zł dla nauczyciela mianowanego, 2862 zł dla nauczycieli kontraktowych oraz 2782 zł dla nauczycieli stażystów - przypomniał w poniedziałek minister edukacji. Oznacza to, że wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty wzrośnie od września o 244 zł brutto, nauczyciela kontraktowego - o 251 zł brutto, nauczyciela mianowanego - o 285 zł brutto, nauczyciela dyplomowanego - o 334 zł brutto.
REKLAMA
dcz
REKLAMA