Stanisław Karczewski: w imieniu ofiar domagamy się prawdy i pamięci
W imieniu ofiar wojny domagamy się prawdy, pamięci i zadośćuczynienia. Będziemy upamiętniać naszych bohaterów, a z ich ofiary czerpać siły do budowy wolnej, silnej Polski - mówił marszałek Senatu Stanisław Karczewski podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej na gdańskim Westerplatte.
2019-09-01, 06:35
Powiązany Artykuł
Andrzej Duda w Wieluniu: II wojna światowa rozpoczęła się od aktu barbarzyństwa
W imieniu ofiar wojny domagamy się prawdy, pamięci i zadośćuczynienia. Będziemy upamiętniać naszych bohaterów, a z ich ofiary czerpać siły do budowy wolnej, silnej Polski - mówił marszałek Senatu Stanisław Karczewski podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej na gdańskim Westerplatte.
Jak przypomniał Stanisław Karczewski, Westerplatte to miejsce, w którym 1 września 1939 r. przed świtem padły pierwsze strzały rozpoczynające II wojnę światową. - Jesteśmy tu dlatego, że winniśmy to bohaterom tamtej bitwy, obrońcom Westerplatte i wszystkim, którzy stanęli w obronie ojczyzny, naszym ojcom, dziadkom, których postawa stanowi dla nas punkt odniesienia i wzór. Jesteśmy tu i będziemy tu zawsze, by oddawać hołd i cześć naszym żołnierzom i nie pozwolimy nigdy na fałszowanie historii. Będziemy stali na straży prawdy, kto w tej wojnie był sprawcą, agresorem, a kto niewinną ofiarą. Ci, którzy zapłacili najwyższą cenę w obronie RP, pomimo upływającego czasu, pozostają żywi w świadomości potomnych. Nie pozwolimy, by krew naszych obrońców lekceważono - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Premier na Westerplatte: atak Niemiec na Polskę to najczarniejsze dni
Marszałek Senatu zwrócił uwagę, że w Polsce "nadal zmagamy się z wojenną traumą". - Polski żołnierz walczył od pierwszego do ostatniego dnia wojny na wszystkich jej frontach – na lądzie, morzu i w powietrzu. Walczył bohatersko. Pomimo tego na skutek II wojny światowej Polacy utracili wolność, ponieśli ogromne straty materialne, doświadczyli niewyobrażalnych cierpień i okrucieństw, przesiedleń, wywózek, wynaradawiania dzieci odebranych przemocą - mówił.
Powiązany Artykuł
Polscy żołnierze na frontach II wojny światowej - zobacz serwis historyczny
Dodał, że najgorsze, co spotkało Polskę, to śmierć 6 mln obywateli, zniszczenie wielu miast, wsi i całkowite zburzenie stolicy, a po wojnie znalezienie się w sowieckiej strefie wpływów. - Żadne słowa nie zrównoważą tych strat. Dlatego w imieniu ofiar domagamy się prawdy, pamięci i zadośćuczynienia. Będziemy upamiętniać naszych bohaterów, a z ich ofiary czerpać siły do budowy wolnej, silnej, bogatej i sprawiedliwej Polski - podsumował marszałek Senatu.
REKLAMA
mbl/pb
REKLAMA