ME siatkarek 2019: popisowy set z Turcją doda Polkom skrzydeł? Ta ostatnia niedziela może należeć do biało-czerwonych
Polskie siatkarki mimo, iż przegrały z Turcją 1:3 (17:25, 16:25, 25:14, 18:25) walkę o finał mistrzostw Europy, nie składają broni. - Mimo przegranej nie zwieszamy głów. Jeszcze nic nie przegrałyśmy. Przed nami spotkanie z Włoszkami i gra o brązowy medal - mówi 18-letnia Magdalena Stysiak, najmłodsza w ekipie Jacka Nawrockiego.
2019-09-08, 13:30
Posłuchaj
- Polskie zawodniczki zapewniają, że są pełne optymizmu przed meczem, którego stawką będzie brązowy medal ME
- Początek spotkania Polska - Włochy w niedzielę o godz. 16
- Dwie i pół godziny później gospodarz turnieju o złoty medal zmierzy się z Serbią
Dla biało-czerwonych sam awans do półfinału to ogromny sukces w przeciwieństwie do Włoszek, które przed mistrzostwami typowane były jako jeden z głównych kandydatów do złotego medalu. Podopieczne Jacka Nawrockiego w półfinale nie sprostały Turczynkom przegrywając 1:3. Polki tylko w trzecim secie zagrały na swoim poziomie. Ten set wygrany 25:14, w którym biało-czerwone pokazały swoją moc, jest niezwykle cenny.
Trzeci set da komfort psychiczny?
Szkoleniowiec Polek Jacek Nawrocki uważa, że zwycięstwo w trzecim secie z Turcją może pomóc psychicznie w niedzielnym meczu o trzecie miejsce z Włochami.
- Wygrany set wpływa na nasz komfort psychiczny – gdybyśmy przegrali mecz w trzech partiach, to ciężko byłoby nam się pozbierać, a tak dziewczyny widzą swoje szanse w grze o medale - zapewnił Nawrocki.
REKLAMA
Wrócić z medalem
Joanna Wołosz na starcie z Włoszkami nastawia się bardzo bojowo. - Muszę wrócić do klubu, ze świadomością, że z nimi wygrałam - zaznaczyła zawodniczka włoskiej drużyny Imoco Volley Conegliano.
Bojowy nastrój
Optymistycznie do starcia podchodzi także najmłodsza w ekipie 18-letnia Magdalena Stysiak. - Mimo przegranej z Turcją nie zwieszamy głów. Jeszcze nic nie przegrałyśmy. Przed nami spotkanie z Włoszkami i gra o brązowy medal. Nawet jeśli nie wygramy, to i tak będziemy czwartą drużyną w Europie. Taki wynik przed czempionatem brałybyśmy w ciemno - przypomniała przyjmująca.
Nasza libero Maria Stenzel podkreśliła. - Do wygrania są jeszcze brązowe medale. Będziemy walczyć.
Włoszki w półfinale uległy Serbkom 1:3. Polki i ekipa z Italii grały już mecz podczas tych mistrzostw, zespoły spotkały się w fazie grupowej. W Łodzi biało-czerwone pokonały aktualne wicemistrzynie świata 3:2.
REKLAMA
ah
REKLAMA