K. Czabański: Nagrody Mediów Publicznych to forma mecenatu państwowego
- Nagrody Mediów Publicznych mają promować twórczość wszystkich nominowanych - powiedział na antenie radiowej Trójki przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański.
2019-09-11, 09:42
Posłuchaj
Krzysztof Czabański o Nagrodach Mediów Publicznych (IAR)
Dodaj do playlisty
W połowie września poznamy laureatów Nagród Mediów Publicznych. Kapituły wyłonione przez trzy instytucje: Polskie Radio, Telewizję Polską oraz Polską Agencję Prasową wybiorą zwycięzców Nagród Mediów Publicznych w trzech kategoriach: Obraz, Muzyka i Słowo.
Powiązany Artykuł
Nagrody Mediów Publicznych 2019 r. Sylwetki nominowanych osób
Nazwiska laureatów zostaną ogłoszone 16 września podczas gali w Teatrze Polskim.
- To jest forma mecenatu państwowego, najbardziej szlachetna - powiedział Krzysztof Czabański. Zwrócił uwagę, że środowiska twórcze cały czas narzekają, częściowo słusznie, na brak pieniędzy i mecenatu prywatnego. Dodał, że każdy z laureatów otrzyma 100 tys. zł.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Nagrody Mediów Publicznych 2019 - serwis specjalny
Krzysztof Czabański podkreślił, że najistotniejsze jest jednak, żeby promować i popularyzować twórczość wszystkich nominowanych. Przypomniał, że taka właśnie idea legła u podwalin tych nagród 11 lat temu, gdy on jako prezes Polskiego Radia wprowadzał je wspólnie z Andrzejem Urbańskim, pełniącym funkcję prezesa TVP. - Żeby to była dźwignia do wprowadzenia współczesnych polskich twórców na anteny telewizji i anteny Polskiego Radia. Teraz jeszcze doszła Polska Agencja Prasowa - wyjaśnił.
Szef Rady Mediów Narodowych podkreślił, że w kapitule nagrody znaleźli się wybitni twórcy, którzy nie będą się kierować politycznymi kryteriami. - Twórcy mówią przez swoje dzieła, a nie przez opinie polityczne. Dla mnie liczy się to, co tworzą, jak tworzą, na ile to jest wartościowe. Myślę, że dla odbiorców też to jest najistotniejsze, a nie to na kogo artysta głosuje w wyborach, jakie ma poglądy polityczne, kogo krytykuje - dodał.
fc
REKLAMA