Jan Pietrzak: przez osiem lat rządów PO-PSL Polska straciła miliardy złotych
- Przez osiem lat rządzili nami nieuczciwi z gruntu, zdemoralizowani ludzie, którzy nie nadają się do rządzenia Polską - powiedział w PR24 satyryk Jan Pietrzak. - Mają się czego bać, że zostaną zweryfikowani przez wyborców i przepadną - dodał.
2019-09-12, 14:00
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Jan Pietrzak: Grzegorz Schetyna nie nadaje się do zarządzania polskimi sprawami
Do wyborów parlamentarnych pozostało już tylko 31 dni. Prezydent Andrzej Duda zdecydował w sierpniu, że odbędą się one 13 października. Przedwyborcza gorączka przybiera na temperaturze. Jak wskazywał satyryk Jan Pietrzak, niektórym mogła przysporzyć problemów z pamięcią. - Np. to Donald Tusk wprowadził język pogardy. A Polacy zasługują na konstruktywną opozycję, na poziomie ekipy rządzącej - tłumaczył gość Antoniego Trzmiela.
Satyryk nie krył żalu do opozycji za przyjętą w ostatnich latach postawę. - Tak jak w ramach wojny hybrydowej Władimir Putin, z którym się kolegują, oni cały czas podsycają emocje - grzmiał na anteniego Polskiego Radia 24.
- A to jakieś zdenerwowane kobiety puszczą na ulice, a to jakieś grupy erotyczne puszczają. To akcja rozdrażniania, żeby Polacy nie mogli spokojnie myśleć o swoim kraju - niepokoił się.
REKLAMA
Jan Pietrzak przypomniał, że "podczas ośmiu lat rządów PO-PSL, Polska straciła miliardy złotych". - Mają się czego bać, że zostaną zweryfikowani przez wyborców i przepadną. I bardzo dobrze - ocenił.
- Jeśli poprzednie partie rządzące znów przegrają, przepadną w nicość - przewidywał.
Powiązany Artykuł
Zbigniew Ziobro zostaje na stanowisku. "Dajemy Polakom to, co obiecaliśmy"
"TVN to fantastyka"
Gość PR24 odniósł się także do środowego materiału dziennikarki jednej z komercyjnych telewizji, Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, dotyczącego przeniesienia obrad Sejmu na czas po wyborach. - Wczorajszy materiał w TVN to fantastyka. Każdą fantazję można powiedzieć poważnym i namolnym głosem, "troszczącym się" o losy naszej umiłowanej ojczyzny. Nie przejmowałbym się takimi wypowiedziami - tłumaczył.
REKLAMA
- Katarzyna Kolenda-Zaleska mówi to, co jej każą. Wygaduje jakieś niemądre rzeczy. Tak jak "cytowała" słowa Jarosława Kaczyńskiego z miesięcznicy, "prawdziwi Polacy dojdą do władzy", które nigdy nie padły. Jaka telewizja, taka komenda - skwitował.
Powiązany Artykuł
Krzysztof Czabański: opozycja chciałaby totalnej władzy w mediach
Jan Pietrzak nie ukrywał oburzenia etyką dziennikarską niektórych mediów prywatnych. - Całe to medialne towarzystwo, które trzęsie się przed werdyktem wyborców, jest bardzo poddenerwowane. Widać to codziennie w telewizorach, co za wygłupy wyprawiają. Np. nerwicowa dyskusja o wotum zaufania dla ministra Ziobry, pełna absurdów i niesamowitych pomówień - wskazywał.
- Sama emocja, goła emocja. Żadnych racjonalnych argumentów. Nerwy, machanie rękami, podnoszenie głosu i krzyki. Takie to towarzystwo - dodał.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
Polskie Radio 24 / kstar
* * *
Audycja: "Temat Dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Jan Pietrzak (satyryk)
REKLAMA
Data emisji: 12.09.2019
Godzina emisji: 13:09
REKLAMA