El. Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Jerzy Brzęczek: cel jest jasny - gramy o awans
- Nie widzę żadnego zdenerwowania w naszej ekipie, mamy świadomość wagi tego meczu. Cel jest jasny. Ale też proszę pamiętać, iż to, że gramy jutro o awans, jest wynikiem zaangażowania i punktów, które wcześniej wywalczyliśmy - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek. W niedzielę Polska zmierzy się z Macedonią Północną. Wygrana da Polakom awans na Euro 2020.
2019-10-12, 20:32
Posłuchaj
- Mecz Polska - Macedonia Północna rozpocznie się w niedzielę, 13 października, o 20.45
- Po siedmiu meczach Polska jest liderem grupy G z (16 pkt.)
Powiązany Artykuł
Eliminacje Euro 2020 - SERWIS SPECJALNY
>>> TERMINARZ I TABELA GRUPY G EL. EURO 2020
"Macedonia poczuła krew"
Reprezentacja Polski potrzebuje jednego zwycięstwa, aby wywalczyć bezpośredni awans na nadchodzące mistrzostwa Europy. Podopieczni Jerzego Brzęczka zagrają z Macedonią Północną, która po wygranej 2:1 ze Słowenią ma realne szanse na udział w przyszłorocznym turnieju.
- Wiemy, z kim walczymy. Oni poczuli krew, wygrali ze Słowenią i wciąż są w grze w o mistrzostwa Europy. Widać, że ta drużyna rozwija się w eliminacjach. Jest coraz bardziej pewna siebie - zaznaczył selekcjoner.
>>> El. Euro 2020. Trener Macedonii Północnej: nikt nie może nam zabronić marzyć
REKLAMA
Kto zagra w wyjściowym składzie?
- Zastanawiamy się, czy będzie to ta sama jedenastka, która grała z Łotwą. Wszystko okaże się po ostatnim treningu, jednak jeśli wszyscy będą zdrowi, to wyjściowy skład nie powinien się znacząco zmienić - zaznaczył Brzęczek. Wiemy już, że w meczu z pewnością nie zagra Krystian Bielik, który z powodu kontuzji opuścił ostatnie, wygrane spotkanie w Rydze.
Na konferencji prasowej pojawił się również Bartosz Bereszyński, który nie wystąpił w ostatnim meczu przeciwko Łotwie.
- Zespół Macedonii ma w swojej drużynie kilku zawodników, którzy prezentują wysoki poziom. Sam osobiście znam piłkarzy tej reprezentacji. Obydwie drużyny będą chciały wygrać jutrzejsze spotkanie i to chyba dobrze dla całego widowiska - powiedział obrońca biało-czerwonych.
>>>El. Euro 2020. Kolejne dylematy Jerzego Brzęczka. Problemy zdrowotne podstawowych graczy
REKLAMA
Jerzy Brzęczek o zachowaniu Kamila Glika
Na konferencji prasowej selekcjoner naszej reprezentacji odniósł się do ostatniego zachowania Kamila Glika. Środkowy obrońca po wygranym meczu z Łotwą (3:0) nie krył zdenerwowania i zdradził, że powiedział kolegom z drużyny kilka ostrych słów. Środkowy obrońca nie był zadowolony ze stylu, jaki prezentowali biało-czerwoni w drugiej połowie, jak również tym, że nie realizowali założeń taktycznych.
- Ta sytuacja nie miała miejsca w szatni, ale chwilę po zakończonym spotkaniu. To są ważne momenty dla drużyny. To świadczy o dojrzałości zawodnika. Ja nie mam z tym problemu. Dla mnie najważniejsze jest to, co dzieje się na boisku. Uważam, że druga połowa z Łotwą była dobra w naszym wykonaniu - podkreślił selekcjoner reprezentacji Polski.
Będzie huczne świętowanie?
W poprzednich latach, gdy biało-czerwoni brali udział w eliminacjach na Euro 2016 i mundial 2018, na Stadionie Narodowym piłkarze, sztab i kibice świętowali awanse na te wielkie imprezy. Rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej został zapytany, czy i tym razem wszyscy są gotowi na taką ewentualność.
– Jesteśmy przygotowani, aczkolwiek pracę nad tym rozpoczęliśmy dopiero po spotkaniu z Łotwą, gdy już wiedzieliśmy, że niedzielny mecz może być decydujący, bez względu na pozostałe wyniki w naszej grupie. Jak wspomniałem, jesteśmy gotowi. Mam nadzieję, że skorzystamy z tego jutro, a jak się nie uda, to… do magazynu i czekamy na kolejne mecze – przyznał rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.
REKLAMA
kw/ Laczynaspilka.pl / PAP
REKLAMA